Jestem właśnie świeżo po obejrzeniu tegoż filmu i muszę przyznać, że to, czego dokonali Panowie - nieodżałowany Kaczmarski wraz z Gintrowskim w tym filmie zasługuje - w moich oczach przynajmniej - na nadzwyczajne wyróżnienie. Wiele było (i zapewne jeszcze będzie)znakomitej muzyki w Jego dorobku, ale to, czego doświadczyłem po objerzeniu 'Dziecinnych pytań' a w nich 'Modlitwy o wschodzie słońca' - tego się opisać prostymi słowy nie da ! Już choćby z racji tego jednego songu Pan Gintrowski zasługuje na moje stokrotne uznanie. Zresztą, co tu dużo pisać, skoro słowa tego i tak w sposób należyty nie oddadzą. BRAWO, BRAWO i jeszcze raz BRAWO !

'..Co postanowisz, niech się ziści, Niechaj się wola Twoja stanie, Ale chroń mnie Panie, od nienawiści Od pogardy zbaw mnie, Panie.' - Dla mnie istny majsterschtick.