powrót do forum osoby Quentin Tarantino 
użytkownik usunięty
Gdyby nie świetne dialogi to każdy film Tarantino były tylko kolejnym filmem klasy B
użytkownik usuniętyco nie znaczy, że jego filmy byłyby aż tak złe, że niedobre. Jednak przeciętny fan Tarantino jeździłby po nich jak po większości b-klasykach, a spuszczał się nad filmami jakiegoś innego reżysera, podobnego do Tarantino. Poza tym Tarantino to też magia nazwiska. Facet nie nakręcił niczego co by było ponadprzeciętnie dobre, ale niektórzy tak uważają, bo gość nazywa się Tarantino. Ich prawo. Dla mnie to dobry reżyser i tylko tyle, czy może aż tyle.
..jesteś wyjątkiem. Większość filmów Tarantino - średnia 8,cośtam. "Maniakalne Pielęgniarki Odnajdują Ekstazę" - średnia 3,6.
To zdaje się o tym filmie Quentin T. powiedział, że gdyby go miał w swojej filmografii byłby z tego działa najbardziej zadowolony.
Bracia Wachowscy (od Matrixa), gdy próbowano porównywać ich filmy z filmami Tarantino, powiadali, że to nie ma sensu, ponieważ dla nich liczy się obraz, a dla Tarantino niemal wyłącznie dialogi. Że stawia on kamerę "byle gdzie", jest ona statyczna, dominują bliskie plany i zbliżenia.
Ja się z tym zgadzam, filmy Tarantino SĄ DIALOGAMI :) dlatego Twój zarzut jest trochę chybiony. To tak, jakbyś stwierdził, że audycja radiowa bez dźwięku jest dużo gorsza :)
Osobiście uważam, że Tarantino po nakręceniu "Pulp Fiction" mógłby już nic więcej nie robić do końca życia, a i tak wszedłby do panteonu klasyków kina. Oglądałem ten film dziesiątki razy, a i tak, za każdym razem śmieję się i zachwycam rytmem oraz kompozycją dialogów i scen. Także kolego, normalnie było by już po Tobie, ale ponieważ jestem na zakręcie, to Ci odpuszczę ;)