Z kolei mnie ogladając "The VVitch" najbardziej przykuł głos. Jeden z najbardziej zajebiaszczych jakie w życiu słyszałem.
Dokładnie. Bardzo charakterystyczny zarówno z twarzy jak i z głosu. Po obejrzeniu trailera "The Green Knight" (gdzie go nie widzimy) pomyślałem "znam ten głos" - z "The Witch" - i nawet nie musiałem tego sprawdzać w obsadzie.