To był prawdziwy Albus Dumbledore. Brakuje mi go w Harry Potterze On był SPOKO ZIOMEK !!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla mnie to był akurat bardziej kapitan Nolan :P
Zgadzam się z Tobą, mnie też go brakuje w HP, najlepszy Albus :)
Tak najlepszy Albus :* ale przypomnijcie sobie jego krotka rolke w Gladiatorze :)
krótka, ale zapada w pamięci- pamiętam jak na łacinie robiłam prezentacje o Marku Aureliuszu to oczywiście nie mogłam się powstrzymać od wstawki o jego roli :D