Rick Genest

6,0
82 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Rick Genest

Niemniej, dla mnie gościu jest co najmniej zaburzony. I chyba nie potrzeba dogłębnych analiz i dyskusji, by to stwierdzić. Po prostu znalazł swój sposób na zaistnienie, jednak poszedł ze swoimi potrzebami, o duży krok za daleko. Teraz, nawet w filmach, będzie zawsze dziwadłem.

henrycze

koles byl smiertelnie chory i sie caly wydziaral, wyszedl z choroby lecz tatuaze juz zostaly... pozatym byl modelem wiec latwo bylo mu sie pozniej gdzies wkrecic, dodam jeszcze ze takich wytatuowanych ludzi jest masa lecz o nim jest najbardziej glosno :)

haliboy

Motyw to jego sprawa. Nie chce wnikać w jego prywatne życie, bo to jego sprawa. Ale z wytatuowanym mózgowiem na łysej glacy wygląda po prostu komicznie. Jego cyrk, jego małpy.
Jest na plakacie i okładce do filmu "47 roninów", a widzimy go w dwóch scenach (wcale nie najważniejszych), wypowiadając jedno zdanie. Postać epizodyczna i niewiele wnosząca do fabuły, Trochę za mało by trafić na okładkę, ale dzięki tylko tatuażom reklamuje film.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones