Większość z was zachwyca się nim tylko dlatego, że grał w zmierzchu -_- Jak dla mnie niepotrzebnie grał tę rolę i zaśmiecał swój życiorys. Lubie czytać i oglądać rzeczy paranormalne, ale ten film to jest jedna wielka katastrofa, wszyscy tacy czuli i kochani.... Jak dla mnie Robert jest fajny (przymykając ostrożnie oczy żeby nie ujrzeć Zmierzchu)