Masz rację, dodaję go do ulubionych - jeden z lepszych operatorów w kinie amerykańskim.

Ja go uważam za jednego z najlepszych operatorów wogóle.Za filmy Dom z piasku i mgły,Skazani na S...... No i filmy braci Coen.

W tym roku robil zdjecia do az trzech filmow, pierwszy to 'No Country for Old Men', drugi to 'Assassination of Jesse James by the coward Robert Ford' no a trzeci to 'In the Valley of Elah' - sadze, ze nawet dwa z nich maja szanse na nominacje do Oscara.

Deakins to geniusz, nie ma co. Trzy takie tytuły w jednym roku, wszędzie w szansach oscarowych powyższych filmów zwracano uwagę właśnie na zdjęcia. Nominacje jak nic ma w kieszeni.

Na 100 % ma szanse na oscara za Jesse James'a

Absolutnie się zgadzam, obok C. Doyle'a i V. Zsigmonda mój ulubiony operator :) Bardzo cenię twórczość tego pana.

Gościu jet niemożliwy. W tamtym roku oscarowe In the Valley of Elah, No Country for Old Men, Assassination of Jesse James.
Teraz Revolutionary Road, Doubt, The Reader. Wyznacznik jakości, klasa sama w sobie.

Wybitny operator. Ale z Elswitem przegrał zasłużenie. Zdjęcia do "TWBB" były dopieszczone w każdym najmniejszym detalu i po prostu najlepsze.

Ale porównujesz "TWBB" do " No country..." czy "Zabójstwa...". Bo jeśli do tego drugiego to mówimy o całkiem innym gatunku fotografii.

gatunku fotografii?

Mało precyzyjnie się wypowiedziałem. Chodziło mi o to, że plastyka tych filmów raczej się różni i nie do końca można powiedzieć obiektywnie kto był w tamtym roku najlepszy.

Wszystko da się zawsze porównać, a technikę użytą do wykonania zdjęć do filmu w konkretnej konwencji - tym bardziej. Może według krytyków Elswit lepiej dobrał środki do konwencji.

Trzymam za niego kciuki, zwłaszcza że może to być honorowy Oscar zarówno dla niego, jak i całego "Prawdziwego męstwa" - taki ze mnie pesymista jeśli chodzi o typowanie zwycięzców :( Ale nie zmienia to faktu, że też cenię go bardzo, zwłaszcza (nie będę oryginalny) za "Skazanych..." oraz filmy Coenów. A ostatnio widziałem jeszcze "Rok 1984", choć nie wiedziałem, że on też tam kamerą poruszał. Zresztą w sumie nie dali mu się zbytnio wykazać;)