Trudo się zgodzić z podobną opinią. Roland Emmerich to zwykły niemiecki robotnik, wytwarzający rzeczy soline, ale sztampowe, pozbawione finezji i piękna. Daleko mu do wizjonerstwa i reżyserskiej meastrii Spielberga czy Camerona, u którego efekty specjalne są zwykle dopwełnieniem treści, a nie odwrotnie.
Uważam, że Emmerich to twórca wybitny, który zasługuje na szczególne poważanie....jest świetny. Nie porównywałbym Go jednak do Spielberga, który jest absolutnie mistrzem nad mistrzami....
Emmerich jest reżyserem cienkim jak sik komara.
Jest tak obrzydliwie patriotyczny dla USA, że po prostu czuje do niego niechęć.
Zamiast sie brać za reżyserię powinien koszulki w Polsce sprzedawać ;)
Pozdrawiam.
Jedyne co go wyróżnia spośrod innych reżyserów-przecietniaków to budżety jego filmów. Każde jego produkcja posiada tak denną, naiwną i po prostu głupią fabułę, że aż strach się bać. Poza tym odgapia pomysły od innych - od Spielberga na przykład.
"Ruskich"? A w czym nasi wchodni towarzysze są gorsi od tych zza oceanu? Mają mniej kasy? Nie tworzą wielkich filmowych widowisk (chociaż czasem im się uda, patrz: 9 kompania)? Nie zasypują nas głupimi pomysłami, świetami... Nie wprowadzili McDonaldów, hamburgerów i Coca Coli?
Nie mam nic do Amerykanów, Rosjan, Niemców czy kogokolwiek innego... Nie nienawidźmy ludzi za to jaki mają rząd! Wstydzę się za coś tak absurdalnego jak "granica".
A wszyscy oglądają filmy made in USA i myślą, że naprawdę istnieje coś takiego jak "american dream" i każdy coś znaczy w tym 'najwspanialszym' kraju na świecie...
wybitnie zalosny! slaby,bardzo slaby...
do Spielberga mu sporo brakuje,wiedziec wam trzeba,ze Spielberga za wybitnego uwazac nie moge,wrecz przeciwnie,ale...
Rany czy wy jesteście kretynami? Po co odpowiadacie na takie idiotyczne prowokacje? Brak mi słów..........