właśnie obejrzałem szósty odcinek. Idealny wygląd do tej roli, gra też bardzo fajnie.

Kochałbym <3 :3

Ja już kocham.

Nawet ładniejsza niż George Martin opisał w książce.

Asho-Yarę bym odrzucił z tego zacnego grona a zamiast tego dałbym Cat. Ale fakt dziewczyna zapowiada się znakomicie.

Ja akurat celowo nie ywmieniłem Cat, bo mnie nie odpowiada - za stara:) Co do Yary to owszem, zgadzam się, że jest kontrowersyjna, ale mnie pasuje.

Wreszcie ktoś docenił Gemmę Whelan :) Nie jest piękna i gdy zobaczyłam ją na pierwszych zdjęciach z Theonem na koniu to byłam zszokowana. W ogóle nie pokrywała się z moją wizją Ashy, którą wyobrażałam sobie w stylu sprytnej córki pirata, wygadanej, bezczelnej, świetnej w walce. A mimo to, jak już Yara pojawiła się w serialu, spodobała mi się, zwłaszcza te jej uśmieszki do Theona i bezczelność w spojrzeniu. Wolę ją niż żałosną Talisę, na którą nie da się patrzeć, choć jest ładniejsza od Ashy/Yary.

Cersei nie pasuje, miała być niesamowicie piękna, a aktorka, która ją gra, cóż piękna jest ale nic ponad przeciętność.

I tu się zgadzam, bo ja też nie trawię Cersei. Wiecznie skwaszona i irytująca. Od początku Lena Heady nie pasowała mi do tej roli a aktorsko też nie rzuca na kolana jak na tak pokaźny dorobek filmowy.

asha to największe zaskoczenie i rozczarowanie jednocześnie. choć jest badassem, a może przede wszystkim o to chodziło twórcom serialu i samemu martinowi. co nie zmienia faktu, że miała też być fajną laską, a to dla mnie jest już kwestia mocno dyskusyjna. natomiast ygritte - cud, miód. :)

No właśnie, Asha w książce jest piękna, a w serialu... No cóż jej uroda pozostawia wieeele do życzenia. Natomiast Ygritte jest aż za ładna ; ) Do Cersei nie mogę się przyczepić bo mi się bardzo podoba. Catelyn jest za stara, nie podoba mi się też postać Margaery Tyrell, która też powinna być trochę ładniejsza.

ja wiem, że uroda to kwestia względna, ale margaery wyjątkowo cieszy moje oko. ma dość oryginalną urodę, ale jest piękna.

Ta co gra Deanerys przy mówieniu robi miny jakby miała zatwardzenie.

Generalnie nie chodziło mi o czysto techniczne umiejętności, tylko o pasowanie do roli. jak dla mnie, teraz cała Ameryka, serialowa i filmowa, gra tak samo, więc nie skupiam się na tym aspekcie oceniając role i same filmy.

Asha nie powinna wyglądać tak jak wygląda. Spodziewałem się aktorki wyglądającej tak:
http://www.fanpop.com/spots/a-song-of-ice-and-fire/images/29748700/title/asha-gr eyjoy-photo
albo tak
http://visionsoiaf.wordpress.com/2011/09/24/miguel-regodon/

Ashasuper dobrana wygląda na naturalnie piękną dziewczynę. Nie to co twoje głupie komiksowe malunki

Kiepska prowokacja, z takimi tekstami to ty idź sobie na kwejka albo facebooka.

sam jesteś kiepski

zgadzam się, ta druga z obrazka wyglądałaby cudownie i seksownie, a nie ten brzydki babochłop z serialu, jedyne co mi się podoba w tej serialowej to mimika, a reszta badziew

Z Margaery nie trafili.

Mam takie zdanie - Natalie jest zjawiskową kobietą i niezłą aktorką, to jest jeden fakt. Drugi jest taki, ze w roli Margaery powinni obsadzić jakąś mniej oryginalną, ,,zwyklejszą" wyglądowo kobietę. Teraz to non stop przypomina mi siebie w roli z ,,Tudorów"

Przykuwa uwage swoją urodą, szkoda że długo nie zabawi w serialu ...

Rzeczywiście Rose Leslie jest przepiękną kobietą o urodzie bardzo rzadko spotykanej w Polsce, a szkoda, bo piegowate rudowłose kobiety są najładniejsze na świecie !

cos mi ostatnio przypadla ta Wyspiarska uroda kobiet ;D

Polecam Vicę Kerekes w filmie Mężczyźni w nadziei(głownie scena z bilardem):-)