Racja. Najlepiej zagrał chyba w "Fanatyku", ale ja go sobie nie wyobrażam w kinie akcji... Najlepiej mu chyba wychodzą role "niepokojących" bohaterów. Skalą talentu nie ustępuje już wiele legendom kina.

jest rewelacyjny - zgadzam się!
ja go 'znam' z "Młodego Herkulesa" ;p
wczoraj widziałam "Fanatyka", a ostatnio też "Szkolny chwyt". Oba świetne!
Niby znam możliwości Ryana, ale wciąż mnie zadziwia. Gra praktycznie same ciekawe postacie i we wszystkich filmach, mimo że tak różnych od siebie, się sprawdza. Mam nadzieję, że jego kariera będzie się dalej tak rozwijała :)

też się zgadzam:) ale filmy akcji?- o nie! wtedy przejdzie na ta inna kategorie aktorów,i bedzie miał więcej tego typu ról .. jego talent zagłuszą gonitwy samochodów, strzelaninia i krew.. i słowo "fuck" jako przecinek ;)

blle

wszystkie które wymieniłes jak najbardziej! ale wśród nich Stay to mój ulubiony:) ale uważam ze swoim talentem niesamowicie sie popisał w filmie Lars and the real girl

ZDECYDOWANIE POPIERAM RYAN to aktor nad aktorow,odkad obejrzalam pierwszy film z jego udzialem "Pamietnik" nie moglam przestac myslec o tym aktorze i kolejno byl FANATYK ( jego pierwszy wazny film, zagral go wieku 21 lat), potem LArs and the real girl ( genialny FILM, moj ulubiony i to chyba glownie dzieki grze Ryana, bo on tak swietnie wczul sie w role!!!!!! Fracture tez genialny film i obsada;) Ah nawet mezowi podobal sie w Smiertelnej wyliczance ( choc mi osobiscoe film ten tez nie przypadl do gustu) .
A teraz zobaczymy go w 2013 roku wfilmie akcjii "DRIVE" Ryan juz nabral muskuratury na potrzeby filmu!!!!!!!!!!!
CZEKAM NA OSKARA, to sie MUSI WYDARZYC!!!!!!!!!!!!

Dokładnie @Nicolis! Ja bym chętnie zobaczyła go w filmie o stylu podobnym do "Miłości Larsa", był tam niesamowity.
Aczkolwiek ciężko mi wyobrazić sobie Goslinga w typowej komedii;) Chociaż, gość jest zdolny, więc może i tego się kiedyś doczekamy;)

zacząłem specjalnie oglądać filmy z goslingiem po tym jak spojrzałem w ranking aktorów i tu łup! nieznane mi nazwisko w czołówce, patrzyłem na filmy w jakich grał i ich ocenę i pomyślałem że to może być naprawdę dobry aktor...jeśli chodzi o filmy które z nim obejrzałem, to fakt, miał szczęście do dobrych produkcji ale jako aktor mnie kompletnie nie porwał, mam wrażenie jakby ciągle był śpiący, albo miał w nosie swoją pracę, niby w porządku ale bez specjalnego wyrazu, nawet w fanatyku średnio mnie przekonał

może i kiedyś zastąpi jak nie zejdzie na psy

Dobrze by było bo facet dobrą drogą zmierza, może i troszkę zaszufladkowaną aczkolwiek sprawdza się.Choć szczere powiem boje się o nowy film od września "Drive"...czy aby na pewno to będzie rola Goslinga???We will see....