Kiedy słysze arrivederci roma lub wychodze ale nie wiem kiedy wróce-to jest już mdłe, ale teksty Pażdziocha typu: karwasz twarz, paszoł won(wypowiadane z olbrzymim gniewew), prywatna publiczna toaleta i tp. zawsze mnie pozytywnie rozwalają. Odcinek bez Pażdziocha to odcinek do d..py.