Hmm...Po obejrzeniu z nim Kosogłosa jakoś naszła mnie myśl , że nadawałby sie do tej roli
On wspominał w wywiadzie ze przeszło mu przez myśl ze moga zadzwonić i zaprosić na casting do Greya. Coz przeczytał książkę ... do końca .
Ja dla mnie było by to miłe dla oka ale jak by lepsza fabułe i scenariusz dostał
O, o tym to nie słyszałam.
Fakt scenariusz dość słaby jak na oczekiwania czytelników. W przypadku tej książki powinni ciężko popracować nad ekranizacja, a tak wiekszość jest zawiedziona