Sandra Bullock

Sandra Annette Bullock

8,1
58 311 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Sandra Bullock

aktorka jaką znam. Rewelacyjna zawsze i wszędzie. Piękna jak róża, cudowna i jest taka hojna. Tą aktorkę pamiętam z serialu "System" to był pierwszy serial jaki zacząłem oglądać bez przerwy. I do tamtej pory czyli około od 1995 roku Kocham ją :)) Nie ma lepszej aktorki :*

Szajba

taaaaa...jarasz się nią wyłącznie dlatego bo zagrałą u boku reevesa w speedzie . Jest sztuczna i nie potrafi grać , porównaj sobie ją z np Jodie Foster albo meryl streep.

tyler_4

Ten twój komentarz jest najgłupszym jaki czytałem. To dlaczego nie uważam, że Charlize Theron jest najlepsza? Przecież zagrała z Reevesem w Adwokacie Diabla. Pisząc to, że Sandra jest najlepsza , nawet nie pomyślałem o tym, że grała z Keanu Reevesem, tylko ogólnie o speedzie, miss agent, system i inne filmy w których wypadła wspaniale.
A co do porównania to Jodie Foster jest dobra, ale tu jest kwestia gustu. Ja wole Sandre od niej dlatego, że uważam ją za lepszą. Meryl Streep to faktycznie była świetna gwiazda, ale się wypaliła. Nie widać z nią nowych ciekawych produkcji. Jak uważasz, że Sandra jest sztuczna proponuje patrzeć uważniej albo zastanowić się co ty o aktorstwie wiesz. Pozdro.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
tyler_4

Sandra jest dobra, ale są lepsze aktorki od Niej (takie jest moje zdanie)... Pozdrawiam i życze miłej dyskusji:)

tyler_4

Więc chłopcze powiem Ci tak. Nie myśl, że jesteś pępkiem świata i że chce Ciebie wkurwiać. Nikogo nie mam zamiaru denerwować, po prostu wyraziłem swoją opinie na temat Sandry. Co do Keanu Reevesa to mój ulubiony aktor. Wkurza mnie jak ktoś ocenia aktorów i filmy nie sprawiedliwie. A że Reeves to mój idol to napisałem na jego forum. Gdybym lubił najbardziej Deppa to bym to samo napisał w jego. A że ty nie masz swojego idola to już nie mój problem, ja mam przynajmniej jakieś zainteresowania. I wg Ciebie jestem gejem bo
uwielbiam Reevesa ??? AHAHAHAHAHAHAH.
„Podaj jakiś sensowny argument dlaczego Foster jest gorsza od Bullock” sensowny ?? hmmm aktorka z niej bardzo ładna, ma talent, gra świetnie, ale wg mnie Bullock gra lepiej i jeszcze raz podkreślam wg mnie. A że ty pierdolca dostajesz jak ktoś ma inne zdanie niż ty, to proponuje psychiatrę. Film Miss Agent to zwyczajna komedia. Pełno jest tego typu filmów, ale gra Sandry jest świetna. Jak i we wszystkich filmach. Podałem dla przykładu film Miss Agent, bo mi pierwszy do głowy przyszedł. Co do Brada Pitta to nie byłe przekonany do niego, ale po filmie Pan i Panie Smith udowodnił, że potrafi grać w komediach jak i w innych filmach i za to go doceniłem i polubiłem.

Szajba

Racja , każdy ma prawo do własnego zdania ! A co do porównania Bullock z Foster... to całkiem różne aktorki , grające w odmiennych filmach i nawet przez myśl by mi nie przeszło by je ze sobą konfrontować. Obie lubię chodź zdecydowanie bardziej skłaniam się ku Sandrze. Pozdrawiam wszystkich i życzę większej dozy samokontroli i kultury w prowadzeniu dyskusji.

D23

Ludzie... Sandra ma być lepsza od Jodie Foster? Jakim cudem? Jodie dostała dwa całkowicie zasłużone Oskary, gra w ambitnych filmach, nie pcha się do każdej produkcji, czeka na odpowiedni moment, żeby wystąpić w czymś naprawdę dobrym. A Sandra? Bardzo przeciętna aktorka, nie posiada za wielkiego talentu, ma na swoim koncie zaledwie parę wartych uwagi filmów- ale która aktorka nie ma? Nawet Jennifer Lopez wystąpiła w dwóch niezłych filmach, co dobrą aktorką jej nie czyni. Dlatego może ktoś poda SENSOWNE argumenty czemu Bullock ma być lepsza, bo jak na razie takich nie ma.

Psyche

Wiesz każdy lubi, to co lubi! Mnie np. wogóle porównanie Foster i Bullock nie pasuje, bo to- jak sam słusznie stwierdzasz- są zupełnie różne aktorki, grające przeważnie w innego rodzaju filmach. Jeśli już jednak takiego porówniania trzeba było by dokonać to osobiście też opowiedziała bym się- z całym szacunkiem dla Jodie- za Bullock. Po prostu postacie, które gra nie są moze az tak bardzo skomplikowane, za to są niezaprzeczalnie sympatyczne i właśnie za kreacje tego typu boheterek cenie sobie S.B...

D23

BOŻE! Nie sam, ale sama. Czy tak trudno stwierdzić, że jestem DZIEWCZYNĄ?! Chyba mój nick wyjaśnia moją płeć. A Sandra Bullock (nie chce urazic fanów, to moje zdanie) w każdej roli jest taka sama! Co prawda obejrzałam tylko parę filmów z jej udziałem, bo nie lubię naiwnych komedii romantycznych (a ten gatunek góruje u Sandry Bullock) jednak mogę po tym stwierdzić, że gra może i sympatyczne, ale i do znudzenia takie same postacie. Ale czy z tego można wywnioskować, że jest sympatyczna? To tylko film, czysta fikcja, nie znamy jej tak samo jak nie znamy Jodie i nie można po prostu stwierdzić czy jest miła czy nie. I już nawet nie chce mi się pisać ile różnych postaci zagrała Jodie Foster (która jest moją ulubioną aktorką, jednak nie pisze, że jest najlepsza- jest jedną z najlepszych), ale jest niewątpliwie lepszą aktorką od Bullock. I czy, że Jodie Foster gra RÓŻNE bohaterki to znaczy, że nie jest sympatyczna?
Prawdę mówiąc (pisząc) nadal nie widzę argumentów, bo dla mnie "gra sympatyczne role" to tylko minus, bo CIĄGLE to robi.

Szajba

"każdy lubi, to co lubi" - buahahaha

1. to po co w ogóle Szajba zakłada ten temat? chyba po to, aby o tym podyskutować! A stwierdzenie "każdy lubi, to co lubi", które nagminnie powtarza się we wszystkich tego typu tematach, ma prowadzić niby do czego??? do zakończenia dyskusji! i tak w kółko, świetna zabawa:(

2. rozmawiamy chyba o aktorstwie, a w tym przypadku "lubienie" powinno chyba zejść na drugi plan, nie?

A Bullock gra tak samo w każdym filmie. To oczywiście nie powód, aby np. wątpić w jej aktorskie zdolności, bo w tych rolach, jakie wybiera, wypada wiarygodnie.

lighthouse

Nie zależy mi na zakończeniu dyskusji! Wyjaśniam tylko, że tak jak ja mogę Sandre lubić ktoś inni- np. Wy drodzy oponenci- możecie jej nie znosić, nie przeszkadza mi to, wręcz przeciwnie cieszę się, iż ktoś inny może mieć odmienne zdanie na dany temat gdyż świat był by nudny gdyby każdy miał taki sam pogląd na każdą sprawę. Podejrzewam, iż Szajba założył ów wątek by wyrazić swe zdanie o tej aktorce i poznać o niej opinie innych forumowiczów- to wszystko, żadnej wrednej prowokacji w stosunku do osób, które nie dażąBullock sympatią. Wracając zaś do sedna sprawy: nie do końca zgodziła bym się z tym, iż Sandra w każdym filmie gra identycznie, w je dorobku jest już pare dość zróżnicowanych ról, które nieco odbiegają od jej standardowego wizerunku ,,uroczej dziewczyny z sąsiedztwa "-zdarzyło je się już bowiem grać policjantkę, pielęgniarkę z okresu pierwszej wojny światowej...Inną zaś sprawą jest to, że rzeczona aktorka gra przede wszystkim w komediach romantycznych oraz filmach sensacyjnych stąd może sie wydawać, iż jej możliwości na polu aktorstwa ograniczają się do kreowani bliźniaczo podobnych do siebie postaci. Całkiem możliwe, ze gdyby zagrała w filmie całkowicie różniącym się od produkcji w, których występowała dotychczas poznalibyśmy jej talent aktorski od całkiem innej strony...

D23

No cóż jeśli chodzi o zdanie "każdy lubi, co lubi" muszę się z Tobą zgodzić, nie wiem czemu lighthouse się niepotrzebnie czepia, bo taka jest prawda i mi nie zależy na zakończeniu dyskusji jak ktoś podaje sensowne argumenty. Ja nie nie cierpię Sandry- nie znam jej i oceniam po paru rolach, w których zrobiła na mnie przeciętne wrażenie. Postaram się w najbliższym czasie obejrzeć jakieś ciekawsze filmy z jej udziałem, może wtedy zmienię o niej zdanie- nie widziałam tego z pielęgniarką, jaki ma tytuł? Ale tu bardziej mi chodziło o porównanie i beznadziejną nazwę tematu- "najlepsza aktorka jaką znam", a później pisanie, że Sandra jest lepsza od Jodie i Meryl Streep. Przecież jest dużo lepszych od niej aktorek, choćby (żeby już nie powtarzać Jodie i Meryl) Kathy Bates, Tilda Swinton, Kate Winslet czy nawet przeceniana Nicole Kidman- nie wierzę, że nie znacie choćby jednej z nich. Poza tym pewnie jedynym filmem jaki widzieliście z Jodie to "Milczenie owiec" , więc trudno zaraz oceniać, że Sandra jest lepsza- ale tylko tak wywnioskowuje, jak to nieprawda proszę poprawić. Może i ja z Bullock też, aż tak dużo nie widziałam, ale z pięć na pewno, chociaż ich nie oceniłam. Tak, więc jak już temat powinnien nosić, że tak napisze mniej wyzywającą nazwę, bo Szajba nawet nawet nie dopisał "wg mnie", co przy takich pochopnych opiniach jest obowiązkowe. Może ja Sandrę oceniam zbyt surowo, ale nadal nie wiem, czemu miałaby być lepsza od Jodie. To, że nie gra takich czy innych ról to jej wina- nie wierzę, że w całym dorobku aktorskim nie otrzymała żadnej ambitnej propozycji.

Psyche

Moja odpowiedź była troszkę ironiczna, oczywiście że dyskusja nie ma sie kończyć, ale samo stwierdzenie "każdy lubi, co lubi" aż się prosi o uzupełnienie: "to niech se lubi i da innym spokój".

Poza tym Szajba nie musi pisać "wg mnie", bo to sie chyba rozumie samo przez się.

Co do Sandry zdania nie zmienię, a widziałam sporo z nią filmów, więc nie jest tak, że sobie tu wchodzę i piszę co popadnie.
A co do Foster - hahaha - nie tyle dlatego, że ona taka super zdolna, ale po prostu porównanie z księżyca.

ale to już lekki szczyt:
"Poza tym pewnie jedynym filmem jaki widzieliście z Jodie to "Milczenie owiec" - co to ma niby być?

D23

Lubić a uznawać za dobrego aktora to dwie różne rzeczy, Bullock znam tylko ze starszych jej filmów i wybadała blado jako aktorka, faktycznie sympatyczne dość proste rólki zagrane dość drętwo i wnerwiający mnie piskliwy głos. Nie wiem ja teraz każdy się rozwija, może gra role trudniejsze i lepiej, natomiast Foster grała role trudne i grała je dobrze to była jednak inna liga, powtarzam: nie wiem jak jest teraz.
Większość ludzi nie potrafi oddzielić sympatii do aktora od jego fachowości zawodowej, szkoda. Dla mnie np. Crowe którego uważam za świetnego aktora, ale nie darzę sympatią jako człowieka.