To prawda, też byłam zdziwiona. Wiadomo, że nie metryka się liczy tylko warunki, bardzo często aktorzy dobijający do trzydziestki grają licealistów czy dwudziestolatków wchodzących w życie, ale trzeba przyznać, że nie zdarza się, żeby taka dorosła dziewczyna grała jedenastoletnie dziecko. Inna rzecz, że wygląda naturalnie, jak w filmie była mowa, że ma jedenaście lat, to nie miałam wątpliwości, że pewnie gra ją jakaś uczennica w wieku 11-13 lat, a tu proszę :)
Akurat wczoraj oglądałam "Absolwenta", jego bohater ma na początku filmu dwadzieścia lat, a grający go Dustin Hoffman miał wtedy dwadzieścia dziewięć. Taka sama różnica wieku, z tym, że właśnie dwudziestolatek to nie dziecko :)
NIE. Naprawdę w "Rozstaniu" miała 13 lat. Nie wiem, skąd ktoś wziął ten 1992 rok... No i to nie jest "jakaś uczennica", tylko córka reżysera :) (co w żadnym stopniu nie ujmuje jej talentu)
Już poprawiłem datę urodzenia - ale pierwszy raz dodawałem coś na Filmwebie, więc nie wiem, czy zrobiłem to poprawnie.