no ja też bym chciał no, ale co zrobić ... Jeb ana akademia filmowa

Dokładnie zamiast dać Adkinsa który w walce wyczynia cuda, wolą dać taniego Bena Afflecka który dostał Malinkę za Dare Devilla :D

No szkoda szkoda przydałaby mu się wysokobudżetowa produkcja po tylko nisko klasowych filmach które oglądało się tylko ze względu na niego bo jak na razie to nie ma lepszego Fightera w filmach!Niby Jason jest bardzo dobry ale ostatnio to już cień tamtego Stathama starzeje się a Adkins cały czas rozwija ale jak widać nikt tego nie docenia a w Batmanie sztuki walki to coś raczej bardzo ważnego choć w tym stroju w jakim muszą grac aktorzy grający gacka dużo nie powojujesz więc można liczyć tylko na efekty dlatego pewnie wiedzieli że lepiej wziąć jakiegoś srafflecka niż kolesia który umie doprowadzić to opadu szczeki podczas walk.Przyznam się szczerze że bardzo mam nadzieje że taki aktor z takimi umiejętnościami nie zmarnuję się i zagra w chociaż jednej epickiej produkcji i nie chodzi mi tu o mnie jako widza bo mi bardzo dobrze się go ogląda nie zależnie w czym gra ale chodzi mi o samego Adkinsa któremu sprzydałaby się główna rola w jakimś mocnym filmie a Batman raczej takim będzie!

wystarczy nawet drugoplanowa rola w dobrym kinowy filmie gdzie pokaże się z Dobrej strony by zauważyli go inni fani :)

Mogłiby zrobić kinowy remake Bloodsportu, gdzie głównym bohaterem byłby Adkins (Frank Dux).

kandydat idealny ale wiem jak by się to skończyło. Zjechali by wszystko za samo to że film powstał skoro pierwowzór jest nadal dobry i klasyczny... Nie dorównał by Van Bo to inna era filmów zwykłe karate nie ma mocy już jak kiedyś. Ten sam aktor w latach 90 był by mistrzem a dziś nazywano by go gwiazdą dawnego kina kopanego...

Trzeba zbojkotować Afflecka tak jak tego gościa od 50 twarzy greya (czy ile ich tam było) i wciasąć Adkins'a