Sean Callery

7,8
164 oceny muzyki
powrót do forum osoby Sean Callery

Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że Seanowi nie zależy wcale na tzw. budowaniu napięcia za pomocą muzyki. Nie liczy na tani efekt. To kompozycja w stylu Dave'a Grusina ("Firma"), czy Cartera Burwella ("Teoria spisku", "Nim Diabeł dowie się, że nie żyjesz"). Przywodzi na myśl kryminały, to ponure tony noir. Fajne!