Najbardziej kultowa postać kobieca w całej historii kinematografii i nie ma chyba takiej drugiej która mogłaby się z nią równać. No może ewentualnie Czarna Mamba z Kill Billa, a tak to cała reszta daleko w tyle.
Zgadzam się, jedna z najbardziej kultowych kobiecych postaci..Sarah Connor owszem, ale Ripley jest chyba bardziej wyrazista..
hehe... Dobre podejście do życia :) A, co do Ripley... Tego nie da się opisać... Ona jest postacią, którą każdy (no, przynajmniej facet, bo kobiety, to inna bajka... :)) powinien znać! Dokładnie. Wyrazista, ma w sobie coś intrygującego. Ona jest, jak.. Myszka Miki dla dzieci, czy coś takiego... :P
Wiesz, o co mi chodziło z Myszką Miki :) Nie wiedziałam jaki inny przykład dać :)
Co prawda, to prawda
To prawda, ale jak napisali inni użytkownicy jest jeszcze jedna kultowa kobieta "Sarah Connor"