Po pierwsze nieprawda, a po drugie - nawet gdyby tak było, to co z tego?

O Chabrolu też nie słyszałeś/-aś?

O "Uczcie Babette" słyszałaś ?

Całe życie mamy okazję poznawać coś nowego :)) Sam się o tym co chwila przekonuję. I jak ktoś tam powyżej napisał: "co z tego, że mało znana" - ważne, że jednak JEST. Filmy francuskie to u nas, w dzisiejszych czasach rzadkość. W dobie telewizji dla idiotów, nie ma okazji by oglądać dobre kino dawnych lat. Można powiedzieć: I co z tego, że ogólnie kojarzy się takie nazwiska jak Delon, Deneuve, Bourvile, Montand, Ventura, Moreou, itp. itd. skoro tak naprawdę nic się o nich nie wie. Trzeba mocno interesować się kinem, by sięgać po filmy z tamtych lat. A Stephanie Audran właśnie jest tego doskonałym przykładem. Polecam sięgnąć do jej filmografii. Trafi się na niejedną ciekawą rolę. Poza tym to była bardzo piękna aktorka...