Nie cierpię go. Zadufany w sobie gbur. Obraża bezpodstawnie innych i myśli że jest kimś a
dla mnie jest zwykłym burakiem i tyle.
Niby jak i kiedy kogokolwiek obrażał? Abstrahując od tego, że jest niesamowicie utalentowany, jest też świetnym, przesympatycznym facetem
Np Celine Dion na antenie radia w którym miał chyba swój program czy coś w tym stylu.
konkretnie, jakieś nagranie, pisać że 'coś kiedyś o kimś' można o każdym i niczego to nie dowodzi ;)
http://muzyka.onet.pl/0,1290288,plotki.html
http://forum.gazeta.pl/forum/w,78,7321701,,Stephen_King_vs_Celine_Dion_.html?v=2 &wv.x=1
o, rzeczywiście ciekawe. Było więcej tych felietonów (co prawda zdania o Kingu nie zmienię, ale artykuł rzeczywiście 'prowokacyjny')?
Myślę, że trudno uznać powyższą odpowiedź za szczególnie obraźliwą. King nie napisał nic o samej artystce, a jedynie o jej twórczości. Jest fanem muzyki i nawet udziela się w stacjach radiowych, ma prawo do swojego zdania, którego nie trzeba podzielać, aby móc Mu przyznać, że jest najwybitniejszym twórcą literatury grozy. Swoja drogą też nie znoszę zawodzenia tej pani...
zawodzą to polskie gwiazdy.... Celine Dion ma jeden z najbardziej niesamowitych głosów w muzyce współczesnej ,jej piosenki są kultowe .Baba ma taki wokal że mogłaby obdzielić wszystkich uczestników mam talent ,x factoa i must be the music
Być może jest tak jak piszesz... Kwestia gustu. Nie zmienia to faktu, że nie powinno oceniać się pisarza, scenarzysty, aktora itp. na podstawie jego opinii o jakiejś (nawet najlepszej) wokalistce.
Nie no bez jaj. Wyraza swoje zdanie a to chyba dobrze? Nie musi wszystkich kochać. Publicznie tez mówił, że Stephenie Meyer to kiepska pisarka, a J.K. Rowling jest znakomita. Nie ma więc tak że nienawidzi wszystkich - po prostu jak każdy jednych lubi innych nie.
Masz rację. Ale widzisz patrząc na filozofię założycielki tematu to King jest gburem, bo ma swój gust, który wyraża. W takim razie zgodnie z filozofią założycielki tamatu ona sama też jest gburem, bo wyraża się niepochlebnie o Kingu. Skoro King to gbur, bo nie lubi pani Dion to założycielka tematu też nim jest, bo nie lubi Kinga
Widzisz, ona czepia się Kinga tylko dlatego, że powiedział, że nie lubi muzyki Dion, a sama zaprezentowała "świetny" poziom, bo zbluzgała go w tym temacie mało inteligentnymi zwrotami. Hipokryzja i tyle.
Nie potrafiąc się wybronić zaczynasz z wyzwiskami - naprawdę konwersacja na poziomie pięciolatki.
Pie...lę to kim jest z natury,jak mam zły humor też jestem gburem,ja patrzę na niego przez pryzmat całej jego twórczości a nie jakiś tam wywiadom.W ogóle dziwię sie tobie,faceta nie znasz,nie miałaś nigdy mozliwości sie z nim spotkać w oko w oko....Przeczytałaś choć jedną jego książkę?Ja wiele i czytając zawsze wyczuwałem podświadomie(jego styl pisania,psychologia poszczególnych postaci)że równy z niego facet.