Mi osobiście 'Talizman' bardzo się spodobał. Ciekawa książka, momentami można się naprawdę wzruszyć. Polecam : ]

każda książka Kinga jest lepsza niż jej ekranizacja : ) Nawet jeśli film jest dobry to nie jest w stanie do końca oddać tego charakterystycznego klimatu powieści Kinga.

Talizman, bardzo ciekawa książka przygodowa i na prawdę nie nudzi mimo 750 stron.

W takim razie się za nią zabiorę :) Ogólnie przepadam za Kingiem i większość jego książek świetnie mi się czytało , w sumie nie wiem po co w ogóle się zastanawiałam ;)

Przeczytałam jakieś 250 stron i podziekowałam, po prostu nie dałam rady... ale mam zamiar do niej kiedys wrócic... mam nadzieje, ze kolejne podejscie bedzie udane :) Słyszałam, ze "Czarny dom" jest o wiele lepszy...:)

Niee, moim zdaniem "Czarny dom" to najgorsza ksiązka w dorobku Kinga.

Dla mnie, jak na razie, to najgorszy był " Buick 8" i " Rose Madder" ... nigdy wiecej... :D

Dla mnie najgorszy był 'Rok wilkołaka'. Trudno to właściwie nawet książką nazwać. I (wiem, że to herezja ;)), ale nie lubię też "Lśnienia" ;) Za to "Talizman" świetny i zdecydowanie bardziej mi się podobał niż "Czarny dom", chociaż też niezły (jak niemal każda książka Mistrza ;>)

Mi Talizman średnio się podobał. Jest wg. mnie za bardzo fantastyczny, przekombinowany i przydługi.
Ale próbuj może ci przypadnie do gustu :)