Steve Austin to jeden z najpopularniejszych westlerów, głównie rozpoznawany jest pod pseudonimem "Stone Cold". Pierwszy raz zobaczyłem tego aktora w Niezniszczalnych, szczerze mówiąc średnie wrażenie na mnie zrobił, w takim kasowym hicie spodziewałem się trochę lepszego aktora w roli "tego złego". Później go zobaczyłem w filmie pt. Tactial Force. Obejrzałem go ze względu na Mojego idola względem walki: Michaela Jai Whita. Tam Steve zagrał razem z Michaelem i jakąś dziewczyną policjantów, walczących o przetrwanie. Fabuła w sumie przewidywalna, bo widziałem w sumie dużo takich filmów. Ale w tym filmie ustin zagrał role główną,, który w słabej dosyć walce finałowej wygrywa. Jak dla mnie stawiam 7/10, z inteligentnie to on nie walczy, dla niego liczy się tylko siła, jak dla pudziana. Może jeszcze go zobaczę w czymś, co mi wielce zaimponuję, ale szczerze mówiąc po nie za dobrych początkach, wątpię w taką ewentualność.
Nie była średnia, była zajebista. Akcja tam była świetnie pokazana. Pewnie, jakby Seagal tam wystąpił, zaczął byś wychwalać ten film i przekonywać wszystkich, że on był najlepszy itp. ;p
Steve Austin zagrał tam czarny charakter
Ale i tak Seagal lepszy
Damianho15 zmień fotkę bo każdy nas myli:)
Ja miałem ją pierwszy
Austin na pewno zagrałby lepiej od Seagala, dlatego, że jest zawodowym Westlerem, który naprawdę umię się bić. A Seagal ma już 60 lat, waży 120 kg, więc do tej postaci nie muszę powracać!
Dla Ciebie i tak Seagal będzie najlepszy, to niem a sensu prowadzić konferencje z kimś, kto jest betonem i nic do niego nie dotrze ;p