chlip chlip...ja też się nie mogę z tym pogodzić...:-(

kurde, nie wyglada na 50 lat :)) dałabym mu ze czterdziesci pare :))

ale ostatnio jak ogladalam jakis odcinek to pomyslalam ze on nie jest taki brzydki jak na poczatku myslalam... coz, dziwne rysy twarzy, ale zaczal mi sie podobac :P:P:PP

Ja też uwazam ze uśmiercenie Rexa to był największy błąd producentów. On był strasznie fajny (dla mnie to najlepsza postać z całego filmu). Szkoda ze to musialo sie tak skonczyc bo z Bree naprawde do siebie pasowali. No i poza tym Steven Culp super go grał należą mu sie wielkie brawa ale mozemy sie pocieszyc tym ze Rex powroci na Wisteria Lane jako narrator w 3 serii :D

Owszem. W odcinku 16 serii 3 był narratorem a w odcinku 13 serii 5 wystąpił gościnnie, w retrospekcji żony.

czytałam że podobno nie przypadł amerykańskiej widowni do gustu ale kto zrozumie Amerykanów taki sam los miał spotkać Carlosa Solis ale moim zdaniem najlepszy jest Tom Scalvo szkoda że rozstali się z Lynnet choć nie trace nadzieji na to że zejdą się na koniec 8 sezony trzymam kciuki za to wspaniałe małżeństwo