co do urody się nie zgodzę, wręcz jest jedną z najbrzydszych, no ale tego nie ma co oceniać pod tym względem. jest po prostu kiepską aktorką i trochę się boję, że wypadnie przy Bondzie jak Ciri przy Geralcie w Wiedźminie, zaskoczona że w ogóle się tam znalazła

Dobrze, nie byćmysz tacy purytańscy: jedna z najlepiej wyposażonych, naturalnie wyposażonych. Ale kobiety tego nie potrafią docenić. Najwyżej homo-kobiety.

No patrzcie, ekspert od “naturalnego wyposażenia” i do tego samozwańczy krytyk filmowy. Musi być ciężko mieć mózg tak przeciążony jednoczesnym myśleniem o cyckach i o Bondzie. Zaskakujące, że w ogóle potrafisz pisać. Klasyczny jaskiniowiec. No cóż, mogę docenić to że ma ładny biust, ale nie wypaczyło mi to jeszcze myślenia na tyle, żeby przekonywać wszystkich o tym, że jej cycki to powód tego, że jest wspaniałą aktorką.

Ale ja nie komentowałem jej kunsztu aktorskiego. Na razie tylko wygląd.

Czy ty jesteś dziewczyną/kobietą?