To profesjonalny aktor i wspaniały człowiek!:) Najbardziej podoba mi sie w roli "Rockiego", jest wysportowany i w filmie i w życiu,przecież on musiał walczyć na prawde no nie? nikt za niego nie mógł tego zrobić,tak samo podczas treningów.Ciesze sie że będzie kolejna część "Rockiego".Rocky to bardzo bliska mi postać bo...on pokochał Adrien za to jaka była, nie przeszkadzało mu to że jest nieśmiała (no ja musze sie przyznać też jestem nieśmiała i utorzsamiłam sie troche z tą postacią),też jestem taką szarą myszką nie wyróżniającą się z tłumu i siedzącą cicho pod miotłą.ehh.. żeby mi sie też cos takiego przydarzyło....marzenia :) POZDRAWIAM FANÓW SLY I "ROCKIEGO"