Jedno z największych drewien w historii kina i... średnia 7,7! A myślałam, że już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć ;)
No koszmarnym aktorem był to fakt. Też nie rozumiem tak wysokiej oceny.
Aż takie drewno z niego było?
Tak. Ogólnie miernym aktorem był.
Ben Affleck swojego pokolenia.
Polecam zatem western "KOCIE ŚLADY" Williama Wellmana. Wprost nieludzki. Zjawiskowy. Niezrozumiały. Wybitny. I takie też jest aktorstwo Taba Huntera w tym filmie. Zupełnie nietuzinkowe. Zwichrowane.