i koniec kropka. Niby kto inny mógł to zagrać? Błagam Was tylko nie Statham albo jakiś podobny - na nich już nie można patrzeć. Tim zagrał świetnie i pasuje do roli jak ulał.
Kurczę, a w ogóle będzie jakiś sequel czy coś? Mogliby nakręcić bo hitman jest dla mnie jak pożywka:DDDDDDD
Timothy zagrał hitmana bardzo dobrze. Ale oczywiście, że Statham byłby 100 razy lepszy. Bo to najlepszy aktor kina akcji, a dla mnie jest najlepszym aktorem w ogóle :D I nikt mi nie wmówi ze nie. Statham najlepszy!!!!
trochę ma za okrągłą głowę i jest za młody do hitmana, ale ogólnie to może być, najbardziej przypominał postać hitmana z dwójki i trójki
Pięknie że aż pała mięknie - wszędzie Bale - to by była już paranoja. On do Batmana nie pasuje, a gdyby tak wwalili go na Hitmana to już zostało by otworzyć sobie żyły tępą łyżką. Z całym szacunkiem, ale nie mogę Ci przyznać racji...
Wyobraźmy sobie taką sytuację, ten sam scenariusz, dokładnie to samo tylko inny aktor np. Bale albo jak tam sobie niektórzy życzą Jason Statham. Co by to dało? Sorry za wyrażenie ale odpowiem tak - Gówno by to dało, marny scenariusz więc rewelacji nie oczekujmy, a wiadome było, że wszyscy zgonią na odtwórcę roli no bo co, to tylko Olyphant a nie wasz ulubieniec...Aktor miał niezłego pecha, że zagrał w tym filmie, moje kondolencje. Osobiście jako fan serii Hitman jednak nie czuję się obrażony po obejrzeniu filmu, mówi się trudno i takie gadanie "pan ******** lepiej by pasował" na nic się nie zda...
I jeszcze jedno...wkurza mnie to, że w wielu źródłach podawane jest, że Hitman jest ekranizacją, ludzie to jest adaptacja, a to wielka różnica.
"...i jest za młody do hitmana",wcale nie w tym filmie ma 40lat (wiem,na poczatku tez myslalem ze to jakis mlodzik).Wg mnie bardzo dobrze zagral ta role.Statham jest za niski i troche sie garbi (co nie oznaczaa,ze nie jest dobrym aktorem),ale mysle ze jest zbyt mocno utozsamiany z rola transportera ze swojej filmowej trylogii.Z kolei diesel jest troche przepakowany,ale to jest tylko moje skromne zdanie.Ogolnie to smiesza mnie negatywne opinie tego filmu,"ludzie" (psychofani gry-ktora tez jest dobra),nie rozumieja ze film to film- i musi trafiac do szerszej grupy odbiorcow,nie tylko fanow gry>Film jest dobrym kinem akcji.Kinematografia rzadzi sie swoimi prawami>rezyser musial isc na kompromisy:z 1 strony oddal uklon w kierunku gry (zostalo zawartych kilka akcji-scena z hotelu),z 2 strony-postaral sie,zeby brak wiedzy odnosnie gry nie przeszkodzil "niewiedzacemu" widzowi w milym seansie.Gdybysmy chcieli sie usilnie trzymac gry to nasz bohater mialby do wypowiedzenia zaledwie kilka kwestii-Hitman jest postacia milczaca-malo mowi,duzo robi.A Olga Kurylienko skonczylaby z dziura w glowie po 1 scenie xD.Tak wiec silne uzaleznienie filmu od gry mocno ograniczaloby fabule.
No,ale to tylko moj poglad,kazdy uwaza jak chce.
Już dawno film został tak określony. Czasem warto nie przewijać czołówki... Olyphant jako 47 mi pasuje bezbłędnie!
był poprawny, ale nie rewelacyjny.. ktoś tam plumkał, że wcale nie był za młody bo miał wtedy bodajże 40tkę na karku.. ok, ale wyglądał jak jakiś szczaw dwudziestoparoletni i trochę się gryzł z wizerunkiem Hitmana z gry... (co nie zmienia faktu, że sprzedałabym nerkę, swoją matkę i obie nogi aby spotkać w Polsce tak wyglądającego 43latka ;))
jedyne co w Hitmanie mnie bolało to rola Kurylenko, która wygląda dokładnie tak jak postać rosyjskiej, zachwaszczonej i wyżartej przez alkohol i narkotyki dziwki.. totalnie aseksualna. normalnie lubię patyczaki, ale ona jest odpychająca dla mnie
Teraz jak obejrzalam jego zdjecia to swierdzilam. ze obejrzalam wiekszosc jego filmow. W zyciu bym go nie poznala. W kazdym prawie wyglada inaczej. W "zlow u wypusc" ma dlugie wsosy, w "hitman" nie ma ich wcale, a w reszcie filmow sa raczej krotkie. Tyle, ze wkazdym ma inna stylizajce i zupelnie inaczej wygladaa. Normalnie czlowiek o stu twarzach. ;]