Nie chce aby ktoś mnie źle zrozumiał - nie piszę tego złośliwie. Przez przypadek weszłam na Toma i pierwsze co mi się rzuciło w oczy na jego zdjęciu profilowym to to, że urodził się z rozszczepem wargi. Zastanawiam się czy Wy również zwróciliście na to uwagę. Wiecie w ogóle na czym to polega?
Tak, to jest faktycznie pierwsze które rzuca się w oczy.
To samo miał Joaquin Phoenix, ale u niego widać to słabiej (tylko mała blizna), natomiast u Toma Burke bardzo widać.
@Ronnie1008 jako "rozszczepowiec" zwróciłam uwagę od razu. Zastanawia mnie (z zupełnie czystej ciekawości), czy sama też masz tę przypadłość (bo z doświadczenia w żaden sposób nie mogę nazwać tego ani problemem), czy skądś znasz temat. A ciekawość po prostu stąd, że rzadko zdarza się, by ktoś zwrócił na to uwagę ;)
Tak to rzuca się w oczy. Polega na tym, że rodzisz się z dziurą zamiast górnej wargi (wiem z doświadczenia sama mam rozczep wargi i podniebienia). Po zszyciu zostają blizny i z reguły nie wygląda to zbyt ładnie. I niestety ludzie zwracają na to uwagę.