powrót do forum osoby Tom Cruise 
To jego wyznanie scjentologistyczne jest naprawdę porąbane. Jak można wyznawać taką debilną eligię?
Uwielbiam takie teksty. Debilną religię? Wypowiedz się więc co w niej debilnego. Jestem ciekaw ile wiesz o scjentologii skoro tak ją określasz.
Zostawcie tego gościa on ma racje.
Ogladałem wiele filmów o tym kościele scjentologicznym.
Wg mnie jest to kolejna "religia" stworzona przez jakiegos "dziwnego" lub inteligentnego, sprytnego i przedsiebiorczego (który wykorzystuje latwowierność) człowieka.
Niechce tutaj pisac referatu o tym, tak naprawde to jest jakas kolejna sekta. I gdyby Tom Cruise w niej nie był pewnie nikt by o niej nie słyszał...
Po tym co napisałeś greexaal jakoś trudno mi uwierzyć w to, że w ogóle cokolwiek oglądałeś (lub czytałeś) na temat kościoła scjentologicznego. Nie wiesz nawet kim był jego założyciel i mniej więcej o co w tym wszystkim chodziło i chodzi (w sensie jak powstało to stowarzyszenie i jakie są spekulacje dotyczące jego powstania, albo czym różni się od innych ugrupowań w stylu nowych religii). Być może po tym co teraz ja napisałam zechcesz się tego dowiedzieć i napiszesz coś o tym chcąc udowodnić, że niby to wiesz, no i może już będziesz to wiedzieć, ale w chwili pisania tego postu powyżej na pewno miałeś bardzo nikłą znajomość tego o czym się tak 'pewnie' wypowiadałeś.
moja droga ja niue cenie niestety takich religii, które stworzone zostały we wspólczesności. Jestem chrzescijaninem ale cenie islam czy buddyzm (choc to nie jest do konca religia tylko filozofia) jako religie bo sa wiarygodne, przetrwały tyle lat a o kościele scjentologicznym za kilkadziesiad lat nikt nie bedzie słyszał...
Mój drogi mi nie chodzi o cenienie tego. Chodzi mi tylko o to, że jeśli ktoś chce się na jakiś temat wypowiadać i to jeszcze w taki sposób jak Ty to zrobiłeś (czyli sugerując dużą znajomość tematu) to jednak powinien coś na temat tej omawianej rzeczy wiedzieć. Z tego co napisałeś wynika, że nic nie wiesz poza wzmiankami z brukowej prasy czy internetu typu pudelek, czy choćby wp (której artykuliki także są na rzenująco niskim poziomie).
Piszesz tak jakby każda osoba, która się nieco zorientuje w temacie jakiegoś towarzystwa czy kościoła miała od razu zostawać jego członkiem. Mi nie wadzi to, że krytykujesz, wadzi mi tylko Twoje niedoinformowanie przy równoczesnej postawie wszystkowiedzącego.
Fakt, za mądra może nie jest, ale spełnia dwie ważne funkcje: założyciel zarabia krocie a wyznawcy są szczęśliwi. Czy nie o to chodzi w każdej religii? To najlepszy dowód na to, że nic nie ma za darmo. Zresztą zastanów się na moment nad chrześcijaństwem. Przemiana wody w wino? Dziewictwo Maryi? A czymże to się różni od wiary że kosmici zabiorą wybrańców do nieba? Chyba tylko używaniem zaawansowanej technologii.
Jestem Katoliczka. I nie muszę się zastanawiać nad Chrześcijaństwem. Ty się lepiej zastanów nad tym o czym wogóle piszesz. Chodzi mi głównie o to że ty zagubiony idiota możesz sobie wymyślać co ci się tylko podoba. ja mam taki sposób gdy nachodzą mnie myśli związane czy to wszystko o czym słysze w kościele, czego uczę się na Religii jest prawdziwe, to momentalnie nachodzą mnie pytania które zadaje mi dusza i każe się nad nimi zastanowić: Pomyśl sobie ile było cudów które zostały udokumentowane , popatrz się na świętej pamięci Papieża Jana Pawła Drugiego , Polaka który tak mocno wierzył... też się kiedyś zastanawiałam dziewictwem Maryi ale na to też znalazłam odpowiedź. Ty też znajdź w sobie odpowiedzi na te pytania. i NIE porównuj Największej wspólnoty ludzi wierzących jaką jest Chrześcijaństwo z kosmitami i zaawansowaną technologią. Jednak najlepiej zrozumiesz gdy stracisz kogoś bliskiego i będziesz sobie zadawał pytanie Dlaczego?? to w tedy zrozumiesz. chyba że nie chcesz to już nie moja sprawa.
marcela jak ty możesz pisać o Jorjan 'ty zagubiony idiota'?? Jak w ogóle można się tak zachowywać? A potym co piszesz o religii to widać, że nie należysz do osób o otwartym umyśle. Zbyt wiele ludzi potępiasz, zbyt wiele zła widzisz, żeby można cię było uważać za osobę dobrą czy szlachetną. I z tegoż też powodu nie jesteś dobrą reklamą dla Katolików choć przyznaję, że typową. Szkoda, że tak wiele osób myśli, że wierzy, a nie potrafi nawet myśleć.
Jorjan!Uwazaj co piszesz!Tez bym Cie chetnie nazwal "zagubionym idiotą"!Widac,ze nie wiesz co to znaczy "wierzyc"!Lepiej sie wogole nie wypowiadasz bo o religii wiesz gowno!Wiesz o chrzescijanstwie tyle co ja o dojeniu krów(akurat nie wiem nic)!To ze jak byles maly ,a Twoim rodzicą nie chcialo sie chodzic do kosciola to juz nie moja sprawa,ale to,ze wyrazasz sie o chrzescijanstwie w ten sposob boli chrzescijan!Rozumiem,fakt ze jestes czlowiekiem apodyktycznym,ale nie musisz pisac postow,na temat,o ktorym wiesz gówno!Nie popieram,takich metod jak uzyla moja poprzedniczka(czy tam przed poprzedniczka ),ze wyzywac innych.....Wiesz wogole cos o chrzescijanstwie?Chrześcijaństwo jest objawioną religią monoteistyczną: zakłada wiarę w jedynego Boga, który jest Stwórcą świata. Większość chrześcijan wyznaje dogmat trynitarny, który głosi, że Bóg istnieje w trzech osobach (hipostazach), czyli, że Bóg jest Trójjedyny. Oznacza to, że Bóg, co do natury jest Jeden, choć w trzech Osobach: jako Bóg Ojciec, Syn Boży (Jezus) i Duch Święty.
Bóg z miłości do pogrążonej w grzechu ludzkości posłał swego Jednorodzonego Syna który "stał się człowiekiem" i dokonał dzieła zbawienia świata. Chrześcijanie wierzą, że przyjmując ofiarę Jezusa uzyskują zbawienie i życie wieczne. W czasach ostatecznych nastąpi "zmartwychwstanie ciał" oraz Sąd Ostateczny na którym nastąpi podział na zbawionych i potępionych.
Chrześcijanie wyznań tradycyjnych (m. in.katolicy i prawosławni) czczą także Maryję - matkę Jezusa jako "Theotokos, Bogurodzicę, Matkę Bożą", świętych i aniołów, które to kulty rozpowszechniły się od IV wieku.
Podstawowym przykazaniem etycznym chrześcijan oprócz przykazań Dekalogu jest przykazanie miłości Boga oraz bliźnich (nawet nieprzyjaciół).
Pozdrawiam,nie wszystkich :D .
No cóż i po tym Twoim wpisie Agnitum widać dwie rzeczy:) To, że masz 15 lat i to, że masz piątkę z religii ;P ... no właściwie widać więcej rzeczy... np. że nie umiesz się zachować i że nie masz piątki z języka polskiego. Z tego co mi wiadomo przeklinanie to niezbyt prawidłowe zachowanie dla takiego przykładnego katolika jak Ty.
A co do Jorjan to ona jest kobietą. Nawet jeśli nick Cię zmylił to powinieneś pokierować się znaczkiem płci obok nicka (jeśli wiesz o co chodzi). Co więcej ona na pewno nie jest idiotą bo wystarczy przeczytać jakiekolwiek jej wypowiedzi by stwierdzić, że to bardzo inteligentna osoba. Czego o Tobie nie można niestety powiedzieć, no ale może przyjdzie z wiekiem...
Według mnie każdy może wierzyć w co mu sie tylko podoba,przecież Bóg dał każdemu wolną wole.Dla mnie Tom Cruise może nawet wierzyć w święte mrówki to jego i tylko jego prywatna sprawa.Katolicy tutaj na forum oburzają sie bo obrażana jest ich religa ,a wy robicie? to samo"Nie czy drugiemu co Tobie nie miłe":)
No więc właśnie. I co ciekawe to właśnie katolicy zaczynają obrażać, wyzywać i przypisywać choroby psychiczne każdemu kto wyznaje coś innego. Oczywiście nie mam na myśli zachowania wszystkich katolików, a jedynie tych tutaj na forum, którzy zaczynają atakować, a później są oburzeni jak ktoś się broni (albo broni kogoś innego i jego prawa do wolności wyznania). No i rzecz jasna taka zechowanie jest wbrew Bogu, ale na to także nie zwracają uwagi. Czyli kto tu jest zaślepiony?
oj... tak mi przykro... to pewnie przez te wulgaryzmy - w każdym razie sorry, że wspomniałam o tej ocenie - nie chciałam rozgrzebywać rany ;-)
wow idz sie leczyc idiotko...nudzi ci sie w zyciu ze nie masz zycia i tylko na filmwebku siedzisz?zamknij cipe i nie odpisuj juz nigdy na moje posty
Nie mierz innych swoją miarką dziecino. Sam jak widać siedzisz na filmwebie i w tym momencie zdradzasz tego przyczynę - czyli nie posiadanie innego życia (skoro o tym piszesz). A co odpisywania na posty to nie wygłupiaj się:) chyba nie myślisz, że ktoś taki jak Ty może mi zakazywać, czy nakazywać:)))
Brawo Rohnin!!! zgadzam sie z Toba w całej rozciągłosci.Niby dlaczego ktoś ma zostać zbluzgany przez to że wierzy w coś tam- jak mu sie tak podoba to jego sprawa i nikt mu nie moze zabronić wierzyc w co chce.Nie bede sie wypowiadać na temat religii wyznawanej przez Toma bo szczerze mowiac nawet nie wiem o co w niej chodzi i jakos nie bardzo mnie to interesuje.
Agnitum-Twoje zachowanie jest tragiczne i zal mi troche Ciebie moim zdaniem dalsza dyskusja z Toba nie ma zadnego sensu bo poza obrazami i skopiowanymi wiadomościami o chrześcijaństwie raczej nic ciekawego nie zaprezentujesz.
Pozdrawiam prawszie wszystkich serdecznie :) I trwajcie w swojej wierze
O kurde. Jak gdzieś dłużej nie zaglądam, to zaraz jest aferaJ. Mam trochę wolnego czasu, więc oto i moja odpwiedź.
Najpierw odpowiadam marceli17: Nie gniewam się za idiotę J Mam miękkie serce i nie jestem małostkowa. Poza tym obrazić mnie mogą tylko te osoby, które znam i cenię. Jeśli chodzi o głębie sprawy, oto co napisałaś:
?ja mam taki sposób gdy nachodzą mnie myśli związane czy to wszystko o czym słyszę w kościele, czego uczę się na Religii jest prawdziwe, to momentalnie nachodzą mnie pytania które zadaje mi dusza i każe się nad nimi zastanowić: Pomyśl sobie ile było cudów które zostały udokumentowane , popatrz się na świętej pamięci Papieża Jana Pawła Drugiego , Polaka który tak mocno wierzył... też się kiedyś zastanawiałam dziewictwem Maryi ale na to też znalazłam odpowiedź. Ty też znajdź w sobie odpowiedzi na te pytania. i NIE porównuj Największej wspólnoty ludzi wierzących jaką jest Chrześcijaństwo z kosmitami i zaawansowaną technologią. Jednak najlepiej zrozumiesz gdy stracisz kogoś bliskiego i będziesz sobie zadawał pytanie Dlaczego?? to w tedy zrozumiesz. chyba że nie chcesz to już nie moja sprawa?
Nie mam nic przeciwko temu, że ty wierzysz. W gruncie rzeczy każdy wierzy. Chodziło mi tylko o to, że wiara gdy staje się zorganizowaną instytucją ma bardziej znaczenie polityczne i bankowe, niż duchowe. Nic tego nie zmieni. Jeśli tobie to nie przeszkadza, nie ma sprawy. Zawsze gdy w hierarchii polskiego Kościoła wybucha jakiś skandal, mówię sobie: nie za moje pieniądze, i przełączam kanał.
Fajnie że wierzysz w dziewictwo Maryi. Ja nie wierzę w takie banaluki, jestem natomiast przekonana że Maria i Józef to byli poczciwi ludzie (szczególnie biorąc pod uwagę Józefa, który w czasach kamienowania kobiet za cudzołóstwo uznał dziecko kogoś innego za swoje własne ? myślałaś kiedyś o tym w ten sposób, zamiast zajmować się problemem dziewictwa? W tym miejscu Biblii jest opowiedziana historia dobrego człowieka i jego dobrej, cierpliwej miłości).
I mogę sobie porównywać Chrześcijaństwo do czego tylko chcę. To że wyznajesz religię która ma większość nie daje ci prawa do wywyższania się. Wiem że fakt, iż ciągle są jakieś programy o Kościele a w naszej TV widać biskupów daje ci to poczucie. Po raz kolejny to piszę ? zawsze zapominamy o tym miliardzie Chińczyków, którzy mają to gdzieś, o następnym miliardzie Muzułmanów rozsianych po całym świecie. Nigdy nikogo nie odciągam od jego wiary (podpisuję się ZOSTAŃCIE W WIERZE), ale wypraszam sobie życzenia typu: gdy stracisz kogoś bliskiego....straciłam, trzymałam za rękę gdy umierał. I z tego powodu nie poleciałam do Kościoła bo wystraszyłam się śmierci, tylko dlatego że to obiecałam babcie ? a obietnic należy dotrzymywaćJ
Na drugi obraźliwy post osoby, której nicka teraz nie pomnę odpowiem w skrócie. Autor sam sobie przeczy:
?Widac, ze nie wiesz co to znaczy "wierzyc"!?
Nie można ?wiedzieć? o wierze. Wiara to głębokie uczucie. Można wiedzieć o religii jako porządku kulturowym, lub jak kto woli mitologii. To co napisałeś (widzę że odrobiłeś zadanie) to mitologia. Jest obecna w każdej wierze, ale nie świadczy o jej głębi. Głębią są ludzie, którzy dają jej świadectwo.
Nie wiem, jakiej wiary wy dajecie świadectwo, bo przysięgłabym, że to, co niósł ze sobą Jezus to było miłosierdzie. Nie wiem, w których częściach postów tej dwójki zawarte jest miłosierdzie.
******
Wracając do Toma Cruise?a, jak każdy człowiek na tym świecie, facet ma prawo wierzyć na co tylko mu przyjdzie ochota. Nie jestem jego fanką, co nijak ma się do jego wyznania, bo np. bardzo lubię Travoltę, który też jest scjentologiem.
Głównie chyba chodzi o to, żeby być porządnym człowiekiem. Gdy będziemy porządnymi ludźmi, przywódcy każdej z możliwych religii na tym świecie będą dumni, że wybraliśmy właśnie jego wyznanie. Ludziom głupim i małym nawet najświętszy ołtarz nie pomoże.
******
Eleonora, dzięki za obronę :)
Bless Your Heart :)
Robienie choćby najmniejszych błędów w postach bardzo mnie irytuje. Długi post, dużo błędów. Na swoje usprawiedliwienie powiem, że szybko pisałam :)
Literówki w postach każdemu się zdarzają więc się nie przejmuj. I tak nic nie rzuca się w oczy poza przesłaniem tego co napisałaś, a to jest przecież najważniejsze. Dzięki za miłe słowa dla mnie:) Po prostu czytałam pare Twoich wypowiedzi i wiem, że jesteś inteligentną i tolerancyjną osobą o otwartym umyśle, a bardzo cenię to w ludziach i zawsze będę popierać takie osoby.