Bez sensu jest fakt, iż nastolatki zakochują się w imś takim jak Tom Feton. Dziewczyuny, wy nic o nim nie wiecie! Znajdzcie sobie kogos, kto pokocha was, ale nie zakochujcie się w aktorze! Wy go utożsamiacie z postaciami, które gra w filmach. Nie wiecie jaki jest, co lubi, jakie ma upodobania czy zainteresowania. Żeby kogos pokochać trzeba go znać. A wy Toma nie znacie. Ja też nie. I powiem wam, że nawet największe zauroczenie aktorem to nie jest miłość. Miłosc to jest uczucie, to jest poezja, to jest coś pięknego i niepowtarzalnego. Miosć jest niezwykłą więzią. I nigdy jej nie doświadczycie będąc w stanie półświadomym zaurocznonym aktorem. Przemyślcie to. Pozdrawiam.
Zgadzam sie z toba calkowicie. Jak widze dziewczyni piszczace na widok zdjecia jakiegos aktora ktore znalazly necie to mi sie az dzwiga. To jest bez sensu. Wierze, mogna lubic jakiegos aktora, uwazac, ze jest przystojny, dobrze gra itd itp, ale nich mi tu ktos wyjedzie z tekstem "Ale on jest przystojny, ja go kocham" to chyba mu (czesciej sie zdaza, ze jej) walne. Dziewczyni opamietajcie sie!!!
o boże! przecież wiadomo że to nie jest miłośc tylko zauroczenie! nawet jak te dziewczyny myślą że naprawdę się zakochały, to za parę lat będą to wspominały z uśmiechem :) i nie wiem po co się tak rozpisujecie i krytykujecie, przecież z tej "miłości" się wyrasta, a jak się ma naście lat to normalka że obejrzysz kogoś na ekranie i się potem podkochujesz... i nie przeszkadza to w zakochaniu się naprawdę...
Po pierwsze nie każda dziewczyna zakochuje się a go nie zna. Po drugie to czy ktoś platonicznie się zakochał to jego własna sprawa. A po trzecie ja Toma znam no może nie tak dobrze bo u chrzestnej mieszkającej w sąsiedztwie rzadko kiedy jestem ale jakoś to jest i moge szczerze napisać że nie każdy list jest wyrazem ubustwiania go bo niektóre osoby chcą się po prostu zaprzyjaźnić lub zakolegować. A tak na marginesie jakby się tak przyjrzeć Tomowi i Drakonowi to musze przyznać że kilka cech wspólnych można pomiędzy nimi znaleźć.
co ty tutaj przyszłaś nas pouczać?
Jak byś wiedziała to chyba wszystkie rozumy pozjadałaś...:P
była tam jedna idiotka co myślała że świat opowiadań o hp jest prawdą... to jej chyba powinnaś zrobić wykład nieprawdarz?
Przygarniał kocioł garnkowi!!! Ja piszę to co wiem i możesz sobie o tym myśleć co chcesz ja mam twoją opinie w wielkim poważaniu więc lepiej się przymknij.
No własnie. Każdy ma swoją opinie. Ja napisałam że miłosć do aktora to nie jest prawdziwa miłość. ja to wszystko napisałam. Wystarczy przeczytac ten post a nie sie kłócic bez sensu.
Tobi
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
