był jakby odcięty od całego filmu kreując swój mały świat. i o to chodziło :) a do sceny finałowej, gdy miał zabić Dumbledora, to musiał się chyba dluuugo przygotowywac... za to wyszla super.. :)
Jego gra bardzo mi się podobała ;) Był taki poważny jak nigdy i z taką klasą i wq ;D Świetnie sobie poradził...