Miał fajne piosenki ale dźwięki były zsamplowane z innych utworów i stał się marionetką w rękach producentów ,zrobił z siebie pajaca dla kasy niestety.Sam o tym mówił w programie dokumentalnym.Szkoda mi go pierwszego białego rapera.
użytkownik usunięty
Rap opiera się na samplingu. Co najwyżej zapożyczył zbyt duże fragmenty utworów innych twórców bez ich zgody.