Jałowa dyskusja:)
Wtrącam się tylko dlatego, że ktoś porównał Vina do Ala Pacino i Marlona Brando;) Niezgodzę się z tym twierdzeniem: filmy z Dieslem przyciągają tylko tych, którzy lubią filmy sensacyjne lub filmy z Dieslelem:) A filmy z Alem przyciągają wszystkich:P Porównanie tych aktorów to jak porównanie Hondy CBR1100RR z Lamborgini Murcielago. I jednym i drugim pośmigasz, ale motor jest dla pasjonatów, samochód dla wszystkich(może nie przytoczony wyżej samochód...ale). No to tyle, pozdro:)

Jak można napisac ze Vin to miernota. Wg. mnie moze spokojnie zostac następcą Charlesa Bronsona (prawy mściciel). A ze gra w takich filmach no cóz --takie ma warunki fizyczne(Kroniki to chyba jego najgorsza rola - z winy plytkiego scenariusza). Z koleji ma duzy talent komediowy (XXX) i jak wspominały koleżanki przyjemny głos. Trzymam za niego kciuki.

PS.Jestem chudzielcem i mam 170 cm wzrostu - chciałbym mieć takie mięsnie. :D

proponuję obejrzeć dramat sądowy "Find Me Guilty", wg mnie Van do takich roli również świetnie się nadaje

Vin Diesel to przekozak!!!! Nikt go nie bedzie obrazał!!!

facet ma niezłych fanów-wszyscy jadą po równo........................................................................... ....

Przecież to jest żałosne! Vin gra filmach akcji i do tego się nadaje. Nie można nazywać go miernotą, no sorr ale ktoś tu chyba nie widział słabego aktora!
Jego filmografia nie jest zbyt bogata,a le uważam że w tych filmach, w których zagrał wcale nie wypadł źle! Wręcz przeciwnie świetnie pasuje do tych ról!!!

A JEDNAK co ciekawe ten rasowy mięśniak studiował literaturę angielską, pisał scenariusze, wyreżyserował i napisał scenariusz do filmu "Strays" i co najważniejsze dostał wtedy nominację ZA NAJLEPSZĄ ROLĘ MĘSKĄ W DRAMACIE na festiwalu w SUNDANCE, następnie wyreżyserował i napisał scenariusz w związku z własnymi doświadczeniami do dobrze przyjętego krótkiego metrażu pt. "Multi Facial" gdzie również zagrał główną rolę (film pokazywany w Cannes), wtedy to na współpracę z nim zdecydował się Spielberg któremu to zaimponował tym właśnie filmem. Wcześniej też napisałem o jego roli w bardziej już dostępnym filmie pt. "Ryzyko" gdzie zagrał naprawdę bardzo przyzwoicie. Oczywiście argumenty te nie do końca pokrywają się z tym co teraz widzimy i sam nie jestem tak do końca przekonany co do tego aktora, rzeczywiście prawda jest tak że Diesel gra w filmach jakich gra... ALE nazywanie go aktorską miernotą jest po prostu głupie i bez sensu bo przecież tak nie jest; nie wiem wogóle po co takie rzeczy się wypisuje, poza tym warto zapoznać się z jego biografią. POZDRAWIAM

Hovito jestes serio spox ale ty gogus ktory zaczeles ten temat mozesz sie bac holenderskiej mafii z ali B na czele... bo holandia uwaza go za wielkiego aktora i ja im pomoge dojsc do takich jak ty

tak wogóle umie grać i udowodnił to w "Find me guilty". Oglądnij sobie ten film, bo tam nie gra jak to ująłeś "typowego mięśniaka".

Autor tego tematu ma chyba kompleksy i zazdrości temu aktorowi sylwetki. A tak wogóle to Vin Diesel jest super :D

Waser skoro Vin nie umie grać a swoje role zawdzięcza tylko swojemu umięśnieniu to ty troche popakuj i może będziesz grał w takich marnych filmach jak np Szybcy i Wściekli i inne filmy z Vin'em. Życzę powodzenia w Hollywood

ja Ci dam miernotę :/ nawet mnie nie dobijaj
Sam lepiej byś nie zagrał a skoro jest brany do takich filmów to coś w tym musi być i to nie tylko jego mięśnie :P
ale też seksowny głos... echhhhhh

głos może ma ciekawy, ale aktor z niego taki jak ze mnie gwiazda kubańskiego porno!! Gra w samych tępych filmach, w których nawet dialogów nie ma ;/...pewnie lubią go tylko dresiarze ;/

A pierdolisz kurwa, po pierwsze to co ty z nim widziałeś czy widziałaś bo ciężko Ciebie rozróżnić.
Czy "Szeregowiec Ryan" to tępy film? nikt niepamięta o tym że Vin Diesel zagrał tam 57 minut i ten czas dobrze wykorzystał.
"Szybcy i wściekli", dwójka bez niego była jak grill bez kiełbasek, na dodatek ta para Diesel/Rodriguez zawsze marzyłem żeby mieć taki wygląd a moja laska wygląd Michelle.
"Synowie Mafii" kolejny film w którym dobrze odegrał graną przez siebie postać.
"Odwet" jak dla mnie to była mała kopia Punishera, ale film mi się podobał ze względu na Zemste,lubie filmy takiej tematyki. Vin Diesel dobrze się mścił.
"Pitch Black" tam mi się bardzo podobał, nikt inny by się do tej roli nie nadawał, Riddick w jego wykonaniu jest bardzo fascynujący.
"Kroniki Riddicka" tu niestety słuszna nominacja do Złotej Maliny bo spieprzył Riddicka z Pitch Black ale i tak momentami był super.
"xXx" podobała mi się tu jego bezczelność i teksty które cechowały głównego bohatera, minusik za niezagranie w kontynuacji.
no i ostatnio "Pacyfikator" komedyjka w której się sprawdził,nic dodać nic ująć.
A jak grasz w kubańskim porno to zapodaj link to ocenie Cię jako aktora/aktorke. Może jesteś tak samo dobry jak Rocco Siffredi albo Gina Wild jeśli jesteś kobietą.

"Pan Diesel to rasowy mięśniak (...) Czy on wogóle umie grać???"

Oczywiście, że umie grać. Gdyby było inaczej to na pewno nie dostawałby tylu propozycji ;] i w ogóle po co ten temat? Nawet jeśli został zaangażowany do filmu z powodu walorów fizycznych (chociaż wcale nie uważam żeby tak było!) to co? Jakoś jego oglądamy na dużym ekranie a nie Ciebie ;] tylko można pozazdrościć, że dostał swoją szansę i ją wykorzystał ;)

W zupełności zgadzam się z odpowiedzią pode mną! To BDB aktor, nie tylko dobrze wygląda, ale i dobrze gra "szybcy i wściekli" "odwet" "kroniki Riddicka" !!! A miernotą, to jesteś ty "waserze" :-/ I "w ogóle" pisze się osobno!!! Miernoto!

W zupełności zgadzam się z odpowiedzią pode mną! To BDB aktor, nie tylko dobrze wygląda, ale i dobrze gra "szybcy i wściekli" "odwet" "kroniki Riddicka" !!! A miernotą, to jesteś ty "waserze" :-/ I "w ogóle" pisze się osobno!!! Miernoto!

nom bad boy zgadzamy się po raz pierwszy xD Vin Diesel jest bdb aktorem i tyle na temat a co do tego mięśniaka ;| wasar pewnie robi pompki w domu i myślał ze uda mu się zagrać w muminkach ale tam same "koksy" wiec pomyślał ... dobra nie ważne Diesel is a good boy, nie wiem czy dysponuje jakimś super talentem ale grać potrafi :D

acha rozumiem, że Ty Waser (Boże co to za nick! jak jakiś maniak komputerowy, chudziutki, w okularkach, bojący się świata realnego, żyjący w świecie wirtualnym i bawiący się figurkami żółwi ninja, albo jakimiś zabawkami na podobnym poziomie)jesteś po szkole aktorskiej, byłeś nominowany do oskara lub zdobyłes jakąś inną prestiżową nagrodę filmową, grałeś w wielu świetnych filmach, a jak zaraz podasz nam swoje nazwisko to wszyscy padną z wrażenia, że "rozmawiają" na forum z kimś tak znanym i utalentowanym? albo jestes profesjonalnym krytykiem, znawcą i uczysz w szkole teatralnej? albo chociaz graleś w jakiejś sztuce teatralnej. jeśli tak to podaj tytuł filmu/sztuki/recenzji/artykułu lub w jakich godzinach i gdzie masz wykłady, to chętnie ja ocenię Ciebie. Jeśli nie to się wal. Vin Diesel jest nie tylko przystojny i dobrze zbudowany, ale również ma talent aktorski i dobrze gra swoje postacie. Gra je w sposób rzeczywisty, nie jest sztuczny. a filmy z jego udzialem są naprawdę dobre i warte obejrzenia. również wymieniony przez Ciebie xXx!
pozdrawiam pana-znawce-wielkiego-aktora-party wielkim kopem w dupe.

lol dziś idę na koksiarnie bo nabory s na żwirka i muchomorka

tak w wieku 7 lato wzięto go dzięki mięśnią! Lecz się czubku!! Pewnie sam masz kompleksy apropo swojego wyglądu i ludzią zazdrościsz dobrej budowy ciała! Ten koleś zrobił dla kina więcej niż ty zrobisz czegokolwiek w swoim nudnym życiu!!

a wg. mnie on jest ładny (na twarzy.... i nie tylko) tak troche przystojnie wygląda a propos on jest dobrym aktorem zapomniało sie już o pacyfikatorze na które wydawaliście swoje kieszonkowe z całą Rodzinką!! Pozdro dla wszystkich zioli!!!

"xXx", "Szybcy i Wściekli"....W tych filmach naprawdę trzeba się wykazać: Poazać emocje, uwydatnić charakter, wykreować postać etc.
To są filmy bardzo ciężkie w odbiorze, podczas oglądania trzeba myśleć, analizować umysł bohatera...


Vin Diesel jest rewelacyjnym aktorem kina akcji. Kto wie, może niedługo zdetronizuje Bruce'a Willisa i innych mu podobnych.












Ale ja tylko żartowałem,
Vin niestety grać nie umie. Aktor z niego żaden.

ehhh ja mam wrażenie że skupiacie sie tylko na konkretnych paru tytułach z Dieslem...

oprócz "xXx" istnieje przecież "Odwet" czy "Finde me guilty"...

jesli ktos mi powie ze w tych ostatnich dwóch tytułach zatrudniono Vina ze względu na jego ciało (o co wszyscy krytycy jak jeden maż sie czepiają - ze to tylko mięsniak i nic pozatym) to go wysmieję !

Obie kreacje były dobrze zagrane, wlasnie tak jak trzeba to bylo zrobić w tych przypadkach.

Więc opinia ze on nie umie grac jest... hmmm...

Szacunek dla Marka, i tyle!

powiedział co wiedział chuderlawy mięczak
aha jeszcze jedno rasowy to może być pies
proponuję obejrzeć Babylon A.D.

Zgadzam się. To co piszą tu niektóre osoby jest idiotyczne. Większość z Was ma tą durną tendencję do oceniania aktora po tym, jaki charakter ma odgrywana przez niego postać. Macie tu oceniać Vina Diesela, a nie postacie, które grał. Macie jakieś kompleksy że uważacie że jest tępym mięśniakiem? Ciekawa jestem czy ktoś z Was zamienił z nim chociaż jedno słowo żeby mówić że jest tępy. Czepiacie się byle czego. Ja uważam że Vin to świetny aktor, a jego wygląd jest tylko dodatkową zaletą. Chuderlawe chłopczyki niech się lepiej schowają ;] Vin jest boski! :)

Hmmm... Wszyscy równo zjechali założyciela-tematu, a przecież może on mieć swoją opinię na temat gry VD. Jeśli z-t uważa, że VD gra kiepsko, to logiczne staje się powiedzenie, że dostaje swoje role "z powodu walorów fizycznych." Zarówno ma prawo stwierdzić, że "xXx" jest nic nie warty, jeśli tak uważa.
Koniec dygresji i moja odpowiedź:
NIE ZGADZAM SIĘ Z TYM! Dla kogoś, kto mówi, że VD gra kiepsko, niech wejdzie po kolei na jego filmy i je obejrzy, a przy okazji zobaczy, że według gatunków zagrał w: kryminałach, dramatach, komedii, sądowym, wojennym, akcji. Czyli nie tylko jeden gatunek.
Jego "walory fizyczne" zapewne mu nie przeszkodziły ;P Jednak jakieś 90% aktorów i aktorek takie walory posiada... ;P (no może podobne ;))
VD górą! ;P (Osobiście preferuję "Odwet" i "Pitch Black") ;)