Mi tam sie podoba jak Vin Diesel gra w filmach... Nie wiem dlaczego niektórzy tak na niego najeżdżają....
Jemu nie ma czego zazdrościć. Ja na niego nie najeżdżam, ale muszę przyznać, że aktor z niego mierny.
Według mnie, jest sztuczny, no i straszny sztywniak z niego. Ale to jest tylko moje zdanie (Tobie może jawić się jako aktor dobry, komuś innemu jako słaby).
Wiesz, każdy lubi innych aktorów. Ja, na przykład lubię Roberta De Niro i Ala Pacino. Ale to tylko kwestia gustu.
Tobie, jako osobie młodej, ci aktorzy mogą się jawić jako starzy nudziarze. Żebyś nie myślała, że lubię tylko tych aktorów, to podam kilka młodszych nazwisk: Johnny Depp, Edward Norton, Matt Damon. Pytałaś się o wiek, mam coś koło 20 lat. Tylko nie wiem, w jakim celu było to pytanie zadane.