Ja mam inne odczucia w mojej opinii aktor grał tragicznie. Myślę, że jego kariera się za bardzo nie rozkręci, bo ostatnio nie widzieliśmy ga na ekranie.
Aż tak źle nie było. Mógłby w czymś jeszcze zagrać. Np. jakiś odcinek szkoły (podobno gra tam jego krewna)
Jego gra aktorska była na najniższym poziomie. Chyba mówimy o innym aktorze. Szkoła idealnie ukazuje upadek polskiego społeczaństwa i jeho kulturalną biedę. Serial tworzony dla mas. Nie wróżę dobrej przyszłości aktorom pojawiającym się na planie tej patologii.
Sądzę że jego rola w szklanych ustach była całkiem niezła, może nie zasłużyła na nominacje do orłów ale jego grę oceniam na plus.
Nie sądzę. Jego gra aktorska była na poziomie najgorszych ról Tomasza Karolaka. Dodatkowo grał w "Szklanych ustach" czyli wygenerowanej z kalkulatora abominacji, która miała przypominać film. Sądzę, że może on osiągnąć sukces, gdyż polska kinematografia w kwestiu jakości nie uznaje żadnych zasad.
To akurat fakt, że polska kinematografia stoi na bardzo niskim poziomie ale to nie zmienia faktu że każdy aktor nawet karolak ma czasem również lepsze rolę. Poza tym ten aktor może się uczyć od zagranicznych aktorów (jak w "młynie i krzyżu" od rutger hauera). Liczę na jego przyszłość
Jednak ostatnio nie widzieliśmy go na ekranach. Co może sugerować, iż porzucił aktorstwo. Sądzę, iż był to dobry wybór, gdyż jest dużo więcej lepszych aktorów, którzy nie zyskali takiego uznania na jaki zasłużyli (np. Marek Hucz, albo Janek Jurkowski). Jeśli jednak dalej pracuje nad jakimś projektem wróżę mu przyszłość jako aktora grającego w słabych polskich komediach romantycznych i bardzo często pojawiającego się w programach pana Mietczyńskiego (coś à la wspomniany wcześniej Tomasz Karolak, albo Maciej Musiał).