Zdolna jak mądra.

Prawie ci się zrymowało... Parę latek i zobaczysz że będzie całkiem mądra, potrzebuje tylko niedzielnego spaceru (choćby raz na pół roku do warszawskiej świątyni - kościoła) , ewentualnie ciut mniej kontrowersyjnej wizyty raz na dwanaście miesięcy u amerykańskiego pastora(kaznodziei). Weronka jako moja "młoda filigranowa Izraelitka" od maleńkości miała postrzelone pomysły ale moje ogary zawsze stawiały ją na nogi. Byleby dziewczę w miarę dobrze się prowadziło, przestrzegało normy w paleniu tytoniu i piciu małej czarnej a także zachowywało większy szacunek do chrześcijaństwa - katolicyzmu.

Zdolna, zdolna tylko ostatnio trochę się filigranowe dziewczę pogubiło.

Trzymaj chłopcze za nią kciuki aby kiedyś podobnie do naszej ładnej rodaczki - dalszej kuzynki panterki - Leli Rochon czy blondwłosej Izabeli Scorupco miała szansę stanąć u boku filmowego Bourne'a lub jakiegoś następcy teraźniejszego agenta jej królewskiej mości.

Chwalić smak i dobry gust do polskich i amerykańskich aktorek, Izabella jak i daleka kuzynka godnie reprezentują swe ojczyzny.

Mało Ci - Mistrzu Duchowy te polskie, ładne, krnąbrne lekkoduchy - aktorzyce zalazły za skórę ? Wiesz że sporo z nich szybko się przyzwyczaja do dobrego i ciężko je później przepłoszyć, odgonić a i bywają sztuki nad wyraz kochliwe.

Należy drogi uczniu hołdować zasadzie "Dum spiro spero" - starać się dawać nieobłudny pozytywny przykład, szanować i tolerować te nasze aktorki by się nie pogarszały lecz poprawiały :-).