Spotkałam się z oskarżeniami Andersona o rasizm, powstałych głównie z powodu Pana Pagody i jego pierwowzoru z Rushmore. Ciekawa jestem, co Wy na to?
Zastanawiam się, czy temu komuś się czasem sufit na głowę nie spadł.
To jakaś Murzynka była, na jakimś blogu, wyglądało na to że jej przykro. Ja też nie rozumiem.
Zatem lepszy z niego rasista niż reżyser :]