Ciekawa walka sie zapowiada. Wreszcie Wlad bedzie mial kogos kto ma mozliwosci na zagrozenie mu. Fury ma dobre warunki, dobry lewy prosty i calkiem niezle sie porusza na ringu. Na tle takiego Lepaia to naprawde duza zmiana, a Wlad juz swoje lata ma i jak Fury narzuci troche swojego stylu i nie da sie latwo trafic mozna oczekiwac ciekawego pojedynku. Wiadomo, ze i tak Ukrainiec bedzie faworytem, ale wreszcie sie szykuja emocje. Tez bardzo interesujaco zapowiada sie pojedynek Saszy Povietkina z Wilderem, do ktorego moze dojsc na poczatku roku. Na razie Deontay obija slabiakow spoza pierwszej dwudziestki i troche rozczarowuje :v