Proszę zostać w którymś z odwiedzanych krajów i tam opowiadać swoje misyjne głupoty o nienawiści do homoseksualistów, konieczności stosowana kary śmierci i o tym, że humanitarne traktowania nie jest dla zwierząt. A wszystko to bez butów i w koszulce z matką boską. Najlepiej niech zwraca się Pan do kamieni i drzew, bo tylko wtedy unikniemy kłującego w uszy katolickiego jadu, który cieknie z Pana ust. Tam może Pan pokazać swój tytuł magistra honoris causa KUL, który zrobi największe wrażenie na rdzennych mieszkańcach Gabonu, bo w Polsce jest śmieszny.
ale lewicowe pierdzielenie. Tak, od dzisiaj pozwólmy machac kuśkami pedałom na ulicy jak to czasami robią na paradach, nie zabijajmy świń bo po co jesc mięso, pozwolmy takim ludziom jak breivik za tyle morderstw siedziec sobie w luksusowym wiezieniu tlyko 21 lat a wyjdzie pewnie po polowie wyroku :)
Breivik - doskonały przykład jak poglądy prawicowe wpływają na psychikę. Podczas gdy na gejowskich paradach lewicy ktoś od czasu do czasu "macha kuśką", na prawicowych wykrzykuje się hasła nienawiści, pokazuje przyzwolenie do mordowania ludzi w imię przynależności rasowej i urządza zadymy. A potem tacy ludzie jak Breivik będą wzywać do nowej chrześcijańskiej krucjaty strzelając do młodych "lewicowych pierdziochów" jak to ująłeś.
Zresztą nie od dzisiaj wiadomo, że poglądy lewicowe charakteryzują ludzi o większym ilorazie inteligencji i wyższym wykształceniu.
Polecam badanie "National Longitudinal Study of Adolescent Health" które dowiodło, że IQ mocnych konserwatystów wynosi średnio 95 i jest statystycznie o 11 punktów niższe od wyników zdecydowanych liberałów.
Konserwatyzm nie wymaga od ludzi wysiłku umysłowego - stąd jego popularność u ludzi mniej inteligentnych - takich jak Pan Cejrowski. Najlepiej zasłonić sobie uszy i oczy i nie przyjmować argumentacji innej, niż narzucona w dzieciństwie przez indoktrynację religijną. Wtedy można sobie pozwolić na przekrzykiwanie dyskutantów - dokładnie w taki sposób, w jaki robi to WC.
A swoją drogą - ja jestem ateistą, wegetarianinem, mam poglądy lewicowe i żyję. Tak, da się żyć nie będąc takim hipokrytą i ignorantem jak Wojciech Cejrowski.
ja nie jestem konserwatystą. Ja jestem konserwatywnym liberałem i jesli już mi tak kolego z badaniami wyjeżdzasz to polecam wpisać w google frazę "narodowy test IQ ONET" i sprawdzić wyborcy jakiej partii mają najwyższe IQ wg tego testu :)
A wracając do tych Twoich wypocin to tak.
1) Breivik w prawicowym państwie powinien dostać krzesło elektryczne i po zabawie a w lewicowym dopuszcza sie go do głosu, pozwala mediom na robienie sobie sensacji, karze się go na 21 lat i fajnie jest :)
2) Na prawdziwych manifestacjach prawicowych nie ma agresywnych haseł no chyba, że nawiązujesz do słynnego "raz sierpem, raz młotem, w czerwoną hołote" hehe. Wszystkie te bójki pokazywane w telewizji sa tworzone przez debili którzy z manifestacją nie mają nic wspólnego i czesto nie wiedza jakie hasła głosi ta manifestacja a wybierają prawicową bo wolą "reprezentować" kombatantów, heterosteksualistów niż gejów i transseksualistów ("oba cżłowieki" kompletnie chore i powinny się leczyc bo normalna i zgodna z naturą jest miłość między kobietą a męzczyzna... A co do transów to przecież nawet ci którzy tak promują tą chorobę twierdza, że to "zaburzenie", że po prostu ktoś ma duszę (o ile w lewicowym żargonie takie słowo wypowiedzieć) kobiety a ciało mężczyzny albo na odwrót. Takie zaburzenie normalne nie jest a co nie jest normalne to jest nienormalne więc tacy ludzie powinni isc do psychiatry po prostu.
O wierze z Tobą gadać nie bedę bo to temat do którego nikt nigdy nikogo nie przekona ale Twój wegetarianizm to śmiech na sali. Trujesz się wręcz tymi roślinami bo tylko soja ma białko pełnowartościowe z roślin w odróżnieniu od zwierząt gdzie białko pełnowartościowe wysttepuje wszedzie. Rany jak komar Cię gryzie to też go przepędzasz a nie zabijasz? :D
W ogóle moim zdaniem to właśnie wegetarianizm a już weganizm to w ogóle świadczy o totalnym braku mózgu.
Zresztą żyj sobie kolego, płać 70% zarobionych pieniedzy panstwu, plac za benzyne 6zl itd. Świetne lewicowe zycie :D
1) To co napisałeś o Breiviku tylko poparło moją tezę o intelektualnej wyższości poglądów lewicowych. W kraju takim jak Norwegia przynajmniej każdy (nawet taki Breivik) ma szansę na sprawiedliwy proces, podczas gdy w twoim prawicowym państwie marzeń pewnie skrócono by procedury sądowe do minimum i proporcja słusznie skazanych do tych niewinnych w więzieniach wynosiłby 50/50.
2) O agresji na manifestacjach młodzieżówek narodowców i tym podobnych nawet się nie rozpisuję. Obaj wiemy, że to pełne agresji spotkania ludzi o poglądach co najmniej durnych. Że nie wspomnę o obrońcach krzyża i reszty tej hołoty którą powinni usunąć siłą i powsadzać do więzienia. Niestety prawicowe partie boją się o elektorat tych dewotów - stąd chamstwo pozwala sobie na więcej.
3) Jeśli chodzi o pełnowartościowe białko, to chyba nie wiesz o czym piszesz. Zapomniałem wspomnieć, że z wykształcenia jestem biologiem i technologiem żywności - wiem jak się odżywiać. Białko pełnowartościowe to takie, które posiada aminokwasy egzogenne - takie jakich ludzki organizm nie jest w stanie syntetyzować samodzielnie - soja nie ma białka pełnowartościowego - tylko mięso i nabiał posiadają wszystkie te aminokwasy, a wegetarianie jedzą nabiał.
Twoje zdanie o braku mózgu wegetarian wynika z Twoich podwójnych standardów moralnych i braku przemyślenia tego zagadnienia. Gdybyś zobaczył, że ktoś katuje psa to pewnie stanąłbyś w jego obronie. Ale fakt, że w imię twojego smacznego obiadku zwierzęta są katowane w rzeźniach całego świata już ci pewnie nie przeszkadza.
Ja i inni wegetarianie i weganie odbieramy wam ostatni argument przeciw diecie jarskiej - zdrowie. Dieta bezmięsna jest o wiele zdrowsza niż tradycyjna i jest na to mnóstwo badań.
Poczytaj ile szkód czyni dieta zawierająca mięso - od wzrostu poziomu gazów cieplarnianych, po głód na świecie, aspekt etyczny cierpienia zwierząt, a na niezdrowym odżywianiu kończąc.
Doucz się chłopie!
1) Taa znam te wszystkie historie, że wszyscy w więzieniach są niewinni. Naoglądałeś się różnych Prison Breaków (swoją drogą dobry serial zwłaszcza pierwsze dwa sezony) i gadasz takie pierdoły. To co napisałeś potwierdza moją teze o wyzszysci intelektualnej prawicowców :) Moim zdaniem wlasnie tak powinno być. Nikt nie ma wątpliwosci, że breivik jest winny i powinna być sprawa sądowa następnego dnia od zebrania tych niezbędnych dowodów, sprawa powinna trwać max 30min i tyle a nie tyle czasu się z nim grzebią i sensację robią. Właśnie przez te durne biurokratyczne procedury niektóre sprawy sądowe ciągną się przez kilka lat i czasem nawet się nie kończą...
2) Nie pisz mi o manifestacjach pod krzyzem bo pis, trwam i mohery to zadna prawica tylko zwykli socjalisci popierajacy kosciol i również jestem zażenowany tym co widzialem na krakowskim przedmiesciu.
3) Nie wiem jakie artykuly czytasz ale ja czytam zwykle artykuly na temat szkodliwosci wegetarianizmu a zwlaszcza weganizmu. Mialem kiedys taka kolezanke ktora byla wegetarianka ktora musiala chodzic regularnie do szpitala aby uzupelniali jej organizm w to co zawiera mieso a rosliny nie zawieraja, cyca nie miała w ogóle, noga w udzie jak moje przedramie i ogólnie wyglądała fuj. Poza tym skoro rosliny sa takie zdrowe to dlaczego nie ma "zbyt wielu" sportowców-wegetarianinów?? Przecież sport to zdrowie więc z wegetarianizmem powinien się łączyć :)
Czyli czytasz takie artykuły, które Ci się podoba, a tych które nie potwierdzają twoich tez nie czytasz. Zastanów się komu bardziej zależy na tym, żebyś jadł mięso - kilku milionom wegetarian na świecie, czy najbardziej dochodowej branży przemysłu na świecie - koncernom spożywczym.
Wegetarianizm ma minusy, o których głośno, ale nikt nie mówi o nim w kontekście diety bogatej w mięso.
Słyszałeś kiedyś o człowieku, który zginął od braku aminokwasów egzogennych w diecie? Bo ja nie...
A słyszałeś o chorych na serce, cukrzycę, miażdżycę, chorobliwą otyłość - czyli o największych problemach zdrowotnych dzisiejszego świata?
To poczytaj sobie o wegetarianizmie, bo widzę że coś wiesz, ale nie do końca...
Dobry i przystępny artykuł:
http://www.sciaga.pl/tekst/44761-45-zalety_i_wady_wegetarianizmu
Bo sport (zawodowy) wcale nie jest zdrowy -to szybki sposób na trzepanie kasy. Po trzydziestce większość zawodowców ma problemy ze zdrowiem, a w czasie kariery zależy im tylko na szybkim regenerowaniu/budowaniu masy mięśniowej i realizują to poprzez jedzenie mięsa.
Bo zanim przejdzie się na weganizm trzeba poczytać nieco na ten temat. Jak głupia była, to i chodziła po szpitalach.
''normalna i zgodna z naturą jest miłość między kobietą a męzczyzna''
Normalna, zgodna z naturą... Homoseksualizm jest nienaturalny. Powinniśmy brzydzić się wszystkim, co nienaturalne, jak okulary przeciwsłoneczne, poliester czy klimatyzacja.
Śmieszy człowieczku jesteś.
Życzę ci więcej epatii. Szczególnie że kiedyś może sięokazać, że twoje dziecko jest homoseksualne, czego szczerze bym mu współczuła, nieciekawa przyszłość by go czekała z takim ignorantem.
Kij z Breivikiem.. Istnienie osób tpyu Mao Zedong, Jozef Stalin, Wlodzimierz Lenin itp. udowodnily jak poglady LEWICOWE wplywaja na psychike..
Taa, będziecie mogli w spokoju gnębić mniejszości i likwidować przejawy wolnomyślicielstwa wy zacofane matołki.
Powinno się utworzyć dla was rezerwat gdzie moglibyście wzorem Amiszów żyć sobie w bez prądu i jeździć na koniach - oczywiście slalomem pomiędzy krzyżami, które można by było stawiać wszędzie gdzie popadnie.
Powiem Ci że nawet podoba mi się ta wizja i w niczym mi nie uwłacza. Obiecaj mi iż o to zadbasz (jakiś projekt obywatelskiej ustawy) jak już zabierzecie nam wszystkie kościoły a pederastów i innych zboków oraz kryminalistów wypuścicie na ulice. Kiedy już piłkarz nie może się przeżegnać na boisku a w szkolnej sali wisieć krzyż. Jak już stworzycie ten wasz wspaniały, wolny i tolerancyjny kraj, gdzie Bóg, honor, ojczyzna to obciach i zaściankowość kołtuniastej konserwy, to stwórzcie te rezerwaty. Pierwszy się tam wyniosę i podejrzewam że nie będę jedyny.
oo świeta prawda tutaj została powiedziana. Jesli James twierdzisz, ze lewicowcy to tacy wielcy inteligencji to jak skomentujesz ten artykuł??
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/naluzie/628889,tyton-skompromitowal-narodowa-repr ezentacje.html
Naprawdę uważasz, ze to jest ten przejaw mądrości?
Zresztą w tym co piszesz już mozna doszukać się durnoty. Mianowicie ja mówiłem ogolnie o sporcie a Ty juz wzorem swoich lewicowych idoli wyciagasz najgłupsze mozliwe wnioski.
Ok panie wielki biologu powinieneś wiedzieć, że jednym ze sposobów na wydłużenie sobie życia jest np. utrzymywanie siły w mięśniach. Zaleca się ludziom aby ciągle robili takie pompki czy podciąganie aby organizm sie nie rozleniwił. Dlatego np. uważam, że ćwiczenie na siłowni z odpowiednim planem i dietą jest bardzo zdrowe. I powiedz mi teraz czy uważasz, ze mozna zbudować przyzwoitą masę mieśniową wpierdzielając jakieś zakichane ziarna i trawe??
Jeszcze wracając do tego co napisal kolega wyzej oraz do tzw. "lewicowej inteligencji" to hasło "Bóg-Honor-Ojczyzna" na antenie TVN24 zostało uznane jako "agresywne". Jak pan James to skomentuje??
Przytoczony link to opinia jednej osoby. Jeśli chcesz się bawić w kompromitujące wypowiedzi, to jestem pewien, że wśród nacjonalistów, kreacjonistów i konserwatystów znajdę 100 głupich opinii na jedną przytoczoną przez Ciebie. Prawda jest taka, że tylko idiota i człowiek totalnie nie myślący będzie się modlił o obronienie bramki w meczu, podczas gdy w czasie tego meczu zginie na świecie z głodu kilkanaście dzieci, a kilka tysięcy osób zostawi rodziny w wyniku konfliktów zbrojnych, wypadków samochodowych, nieuleczalnych chorób i innych czynników. Powiedz mi zatem: jeśli bozia istnieje to jak tępym trzeba być, żeby wierzyć, że zajmie się bramką Polaków w obliczu tylu tragedii na całym świecie.
A co do budowania masy mięśniowej to uwierz mi, że sam mam okazję rekreacyjnie budować masę mięśniową i stosuję w tym celu suplementy żywności typu białka serwatkowego (białka o największym współczynniku przyswajalności przez ludzi), lub białka sojowego. Możesz mi wierzyć lub nie, ale mam przyzwoite wyniki. Zresztą oto lista sportowców (i innych sławnych ludzi) - wegetarian:
http://www.wolfpunk.most.org.pl/vegeslaw.htm#6
Dobra James ja kończę to dyskusję tym postem. I tak nikt nikogo nie przekona do niczego więc oszczędźmy sobie nerwów ale już odpowiem na to co napisałeś.
1) Bardzo wielu piłkarzy przy wejsciu na boisko żegna się dotykając murawy i jakoś nikt do nich nigdy w zadnym kraju pretensji o to nie miał. Ale znalazl sie jeden kompletnie pierdzielniety na mózg lewak który skrytykował bramkarza który w najwazniejszym momencie obronil karnego i zostal uznany przez onet za najlepszego gracza z polski tych mistrzostw. Wg mnie jest to debilizm, głupota, tępota i tyle. Założę się, że gdyby Tytoń był gejem to w imię lewicowych zasad kolega z newsweeka by go nie skrytykował ;)
2) Jeśli uważasz Boga za kogoś kto może zrobić tylko kilka rzeczy bo mu się w kalendarzu więcej nie zrobi to jesteś taki sam jak kolega z newsweeka :D
3) Co do odżywiania to człowiek z natury jest mięsożercą. Przypomnij ile osób twierdzi, ze to co naturalne to najzdrowsze? Przekonaj tygrysa albo innego lwa aby jadł rośliny :P
Aha i nie uwazaj mnie za takiego konserwatyste wielkiego. Co prawda szanuje kosciol ale z wieloma sprawami sie z nim nie zgadzam, chodze na marsz niepodleglosci ale uwazam, ze jest wielu debili wsrod ludzi chodzacych na ten marsz. Jestem przeciwko gejom ale jestem za legalizacja narkotykow. A co do gospodarki to 100% liberał.
1. Mi to zachowanie nie przeszkadzało, niech każdy robi na co tylko ma ochotę, dopóki to nie krzywdzi innych. Dlatego nie zgadzam się z autorem artykułu i dlatego też nie zgadzam się z zaściankowością konserwatystów i prawicy, którzy wchodzą w cholewach w czyjeś życie i prywatne sprawy (np. potępiając homoseksualizm).
2. Jeśli chodzi o bozię to masz rację. Gdyby istniał, to pewnie zrobiłby porządek z całym tym burdelem na świecie. A skoro jeszcze nie zrobił to są ku temu dwa powody: albo nie może (bo nie jest wszechmocny), albo nie chce (bo nie jest miłosierny). Jeśli więc nie jest wszechmocny, ani miłosierny, to dlaczego nazywać go Bogiem? (to tzw. Dylemat Epikura - dla mnie najlepszy dowód na nie istnienie bozi).
3. Człowiek nie jest mięsożercą i mięso jedzone codziennie mu szkodzi (tak - większość dietetyków i lekarzy zgadza się, że ludzie powinni nie przekraczać dawki jednej porcji mięsa w tygodniu). Od razu napiszę: kły to nie dowód na bycie drapieżnikiem - vide: niektóre gatunki małp, jest za to przynajmniej kilka powodów, żeby uważać człowieka za typowego roślinożercę: m.in. długość układu pokarmowego, obecność enzymów rozkładających cukry w ślinie (tylko roślinożercy mają te enzymy) i wiele innych. Poza tym zadam Ci proste pytanie - słyszałeś kiedyś, żeby pies miał zatkane naczynia krwionośne od nadmiaru mięsa? Ale z drugiej strony, to skąd byś to wiedział, skoro nie masz w temacie w którym zabierasz głos nawet podstawowej wiedzy.
odpowiem tylko na pkt 2 chociaz juz mialem zakonczyc ta dyskusje.
Gdyby nie było zła to nie byłoby też dobra :) Gdyby nie było pecha to nie byłoby też szczęścia :)
Specjalność ludzi religijnych, czyli z rzeczy logicznych zrobienie nielogiczne i uznanie ich za dobry argument.
JAMES - PRAWICOWE BURACTWO 1:0
Chłopie popieram wszystko, co mówisz. Sam przez 7 lat byłem wegetarianinem, skończyłem biologię(między innymi) jestem ateistą, a jak widzę tłustego, impertynenckiego, zakłamanego księdza, to bym z kałasza bił. Ale co zrobić? W takim kraju przyszło nam żyć. Mekka antysemitów, którzy są zbyt głupi, żeby skonkludować, że "bóg", którego tak czczą został wymyślony przez Żydów właśnie. A jak dopominasz się o prawa człowieka, które w całym cywilizowanym świecie są standardem, to stajesz się "kryptogejem" . Ale to jest katoprawica właśnie...
Całkowicie Szanownego Pana opinię poprzeć pozwolę sobie, gdyż bezmięsna dieta z pewnością ułatwia Szanownym Panom pożycie, umożliwiając rzadsze stosowanie zabiegów takich jak lewatywa, jakże nierozerwalnych z trybem życia Szanownych Panów. Pozdrawiam serdecznie.
Trochę wyrozumiałości.
Przecież powszechnie wiadomo, że dla biednego Wojtusia cała ta katoprawicowa błazenada, którą uprawia ku uciesze różnych mentalnych gimnazjalistów, to forma odreagowania stresu i frustracji związanych z brakiem akceptacji i ukrywaniem swojej orientacji seksualnej. Psychologiem nie jestem, ale takie wypieranie prawdy i maskowanie homoseksualizmu homofobią jest chyba całkiem nierzadkim zjawiskiem.
Ależ Szanowny Pan raczył źle odebrać krytyczne słowa Pana Cejrowskiego wobec Szanownego Pana rodzinnych tradycji, jawiące się Szanownemu Panu jako aprobata. Pozdrawiam serdecznie.
Przy całym szacunku wobec Szanownego Pana homoseksualnych abominacji, stwierdzić należy, iż Pan Wojciech Cejrowski zwykle trafnie oceniać zdaje się tego typu upodobania. Pozdrawiam serdecznie.
Widać że lewactwo mało czujne się stało skoro się tutaj wpisuję na forum "ałtorytetu" konserwatystów spod znaku PiS. Zresztą wśród prawiczków i lewaków możesz spotkać normalnych sensownych ludzi i oszołomów odpornych na argumenty.
konserwom nie przegadasz. Dobrze, ze przynajmniej mogę się wypowiedziec na temat Cejrowskiego i nie musze odmowic "Ojcze Nasz...", ale zeby miec juz z nim zdjecie no to trzeba ladnie wyrecytowac. Prymityw.
Według słownika ortograficznego przydomki, pseudonimy i przezwiska ludzi również piszę się z dużej litery. Ja mam wytłumaczenie dla małej litery w imieniu WC: nie szanuję go.
A Ty jakie masz wytłumaczenie małej litery na początku własnego nicku?
Hah! A to bardzo proste: bo mi by się nie chciało ciągle wciskać shifta przy logowaniu :] Zresztą jakim trzeba być ignorantem, żeby mylić login z przezwiskiem. To są dwie różne rzeczy, tylko pozornie do siebie podobne. A z tego co mi wiadomo nie ma żadnej zasady, która by regulowała poprawność loginów. No i lestek190 jako przezwisko? Nie myślisz, że to trochę za pokręcone by mieć przezwisko składające się z jednego wyrazu i trzech cyfr? Tak więc Twój atak na mnie jest do bani.
Szacunek czy nie... zasady poprawnego pisania obowiązują. Nie piszesz poprawnie czyli masz kiepską treść do przekazania.
Kiepski z Ciebie troll, w dodatku lewak :|
Wg słownika języka polskiego:
Nick - [czytaj: nik] pseudonim, login przyjmowany przez użytkownika Internetu
Doucz się, a potem pyskuj.
No proszę... o pyskówki mnie oskarżasz. Dobre sobie! :D
Ale jak już korzystasz ze słownika to proszę nie bierz się za ten słaby, kurnikowy sjp bo tam użytkownicy mogą wpisywać dowolne treści. Jest tak samo "wiarygodny" w wielu sytuacjach jak wikipedia.
Login może być pseudonimem ale być nim nie musi. I to jest zasadnicza różnica bo bywają sytuacje kiedy login jest nadawany automatycznie. I jak wtedy mówić o tym, że login=przezwisko?
Dlaczego nie?:P Akurat lubię bardzo pana Wojtka bo ma na prawdę sporą wiedzę i opowiada bardzo ciekawie.
Niestety trafiają się tutaj takie trolle jak twórca tego tematu, które zamiast o danej osobie w związku z jej talentem aktorskim lub jak w tym przypadku talentem do przedstawiania rzeczy, nawiązują do nienawiści i tak dalej.
Jeśli jesteś już takim źródłowym onanistą, to sprawdź sobie sam.
Przezwisko, ksywa = nickname.
A od tego słowa pochodzi skrót nick.
Nawet konserwa powinna pojąć.
W takim razie jesteś konserwą :D
Mówiłem o loginie, nie o nicku. Czytaj uważnie kochaniutki. I nie mieszaj do tego języka angielskiego skoro mówimy o zasadach pisowni w języku polskim.
Ja pierd*lę, wyloguj się chłopie i sprawdź co wpisujesz, żeby się zalogować - pisze e-mail lub nick!
Twój nick w tym serwisie to lestek190, nick to po polsku przydomek, a przydomki pisze się z dużej litery. Sam zacząłeś głupie czepianie się literówek, więc bądź konsekwentny i przyznaj się, że jesteś kur@a leniem i nie chce Ci się pisać poprawnie.
Jakich literówek? Zwyczajnych błędów ortograficznych wynikających z ignorancji a nie literówek. Literówka by była wtedy kiedy pomyliłbyś literki przypadkowo albo ich kolejność. Tutaj dobitnie widać, że zrobiłeś to celowo. Sorry ale takie błędy ortograficzne źle o Tobie świadczą. A to znów znaczy, że nie warto czytać dalszej części. No ale jednak się pokusiłem o przeczytanie tego i kilku Twoich postów i muszę stwierdzić, że wali od Ciebie hipokryzją na kilometr. Sam wyganiasz pana Cejrowskiego z Polski i wytykasz to, że on wytyka innym. Jednocześnie na propozycję użytkownika HRA, żeby wyjechać z kraju się oburzasz.
O niewiedzy już nawet nie wspomnę bo trolle tak mają, że nie zaznajomią się z dostępnymi danymi tylko ślepo brną zatracając się w swojej beznadziejności. W tym przypadku mamy do czynienia z trollem lewackim - rozdartymi emocjonalnie gówniarzami (chodzi głównie o wiek psychiczny bo nie raz widziałem trzydziestolatków zachowujących się jak dzieciaki) sądzącymi, że są mega tolerancyjni i trendy. A idź pan z tej Polski, Cejrowski przynajmniej ciekawie gada a nie próbuje robić państwa gejów.
Co do loginu - nie rozumiesz chłopcze pewnych rzeczy najwidoczniej. Login, tudzież nick jak próbujesz mi wmówisz, na wszelakich portalach internetowych to nic innego jak identyfikator. Ciężko, żeby każdy mógł sobie wpisać swoje przezwisko. Z prostego powodu - całe mnóstwo się powtarza. Dlatego też powstają różnorakie ciągi liter i cyfr, które nie mają nic wspólnego z językiem polskim. I język polski takichże ciągów nie obowiązuje. Bo niby jak ma skoro to jest bardziej twórczość ludzi niż słowa wyciągnięte wprost ze słownika.
Dlatego już nie p....l jak to ładnie, aczkolwiek wulgarnie (cóż... przekleństwa świadczą o człowieku) i nie rozkazuj mi bo nie masz takiego prawa.
Aaa i nie masz prawa też wyganiać z kraju ludzi, którzy przewyższają Cię inteligencją niejednokrotnie ;]
Zbigniew Hołdys napisał ostatnio ciekawe słowa w odniesieniu do kolejnej "perełki" prawicowego polityka z muchą:
"przychodzą tłumnie na spotkania z nim (Korwin-Mikkem) i nagradzają jego wypowiedzi o ekonomii czy homoseksualistach gromkimi brawami. [...] Nigdy bym nie prawił morałów temu człowiekowi, nie szydziłbym z niego, nie odsuwałbym go na margines, bo on jest, istnieje, jego poglądy są i podzielają je liczni ludzie, to się tli i nie gaśnie. To syczy. Żałuję, że zamiast zakazywać książki „Mein Kampf”, nie czyni się jej obowiązkową lekturą szkolną wraz z obowiązkowym kursem analizy tego tekstu, nauką obalania jego tez, ukazywania punkt po punkcie koszmaru zawartej w nim ideologii – bez takiej edukacji Mikke może uwodzić bez końca i żaden dziennikarz nie da sobie z nim rady."
Chyba nie muszę dodawać, że chodzi o również o Twoje podejście i poglądy.
1. To żeś sobie wybrał autorytet. Człowieka, który dla pieniędzy sprzedałby własną matkę bo przyjaciół już dawno sprzedał. Hipokrytę niemalże równego Tobie. Tak, takich smaczków można znaleźć więcej odkąd ten szanowny pan zaczął się wypowiadać na tematy o których zielonego pojęcia nie miał czym się naraził sporej grupie osób. Dlatego też wyszło tyle brudów z jego udziałem.
2. Do mnie pijesz o poglądy? Ja nikogo nie wywalam z Polski. Nie neguję też żadnych grup typu homoseksualiści itp. W gruncie rzeczy to tylko bronię jednej osoby przed niesłusznymi, nie mającymi pokrycia atakami. Twoimi atakami kochaniuteńki. Tak więc to Ty atakujesz czyjeś poglądy i je negujesz. To Ty najeżdżasz na daną osobę a co za tym idzie słowa Hołdysa bardziej się odnoszą do Ciebie :]
No ale jak to zacna chrześcijańska maksyma mówi : widzisz drzazgę w moim oku a nie potrafisz zauważyć belki we własnym.
W gruncie rzeczy trochę mi Ciebie szkoda skoro nie potrafisz na to wszystko spojrzeć obiektywnie i masz takie a nie inne autorytety.
Panie Jamesie proszę odfanzolić się od szlachetnego Pana Wojtka, zabrać tyłek w troki i zmiatać z mojego pięknego kraju.
i to w podskokach , bo Pana moim ratlerkiem poszczuje.
To nie Twój kraj, tylko nasz kraj.
Jest też krajem homoseksualistów, murzynów i ateistów, wegetarian, miłośników herbaty z mlekiem, masonów, lewaków i wielbicieli Bollywood. I każdy z nich ma prawo żyć w środowisku niezatrutym jadem katolicko-prawicowych pieniaczy, którzy swoje racje traktują ponad dobrem innych.
Skończ z tymi misiaczkami bo zaczynam myśleć, że dokonujesz projekcji na innych swoich własnych problemów z orientacją.
Moja pogarda dotyczy TYLKO rzeczy / ludzi / idei / poglądów, które krzywdzą innych. Czyli (jak ładnie wymieniłeś) Twojej religii, tradycji i innych konserwatystów zbyt zamkniętych we wpojonej od dziecka nienawiści dla własnej seksualności, że swoimi fobiami przerzucają się z innymi.
Moja moralna impotencja? Na obiad zjadłeś pewnie kotleta ze świni, która przeżyła kilka miesięcy w kojcu ciążowym nie mogąc się obrócić i leżąc na betonowej podłodze. Wieczorem zjadłeś kromkę z serem, pochodzącym z dojonej do krwi krowy, która po kilku latach takiego traktowania nie nadaje się nawet na rzeź, bo całą energię poświęca na kolejne porody i laktację. A rano zjesz pewnie jajko zniesione przez zwierzę, któremu bardzo mocno unerwiony dziób przycina się żywcem, aby nie dziobało w przepełnionej klatce współtowarzyszy niedoli.
A teraz zastanów się, kto tutaj cierpi na moralną impotencję?