ale dzis spotkalem Pana Wojciecha w Gdansku w kolejce po bilet na stacji PKP, gdzie ucięliśmy sobie krótką, aczkolwiek miłą pogawędkę
przyszła gwiazda (polskiego) kina, a taki sympatyczny i otwarty...:>
miło tak obcować z kulturą przez duże K
pozdrawiam, Panie Wojciechu!