Kasę na swe filmy zdobywa. Fanów ma. Sporej grupki hejterów też się jeszcze dorobi. Wszystko czego dziś trzeba do sukcesu. Czego więcej chcieć?^^ Życzę mu 100 fanów na jednego hejtera.
To dobra proporcja.
Póki co, proporcja jest wręcz odwrotna. 100 hejterów na jednego fana. Ale to nie jest hollywoodzka produkcja, więc nie ma się co dziwić :)
P.S. Masz Aidana Gillena na avatarze?