Dlaczego? Dlatego, że jego średnia jest "nieco" przesadzona. Pierwszy raz coś takiego widzę.
Chyba oceniały go tylko kobiety, którego uroda zawładnęła ich pojęciem "kunsztu aktorskiego".
1/10. Dziękuję
Jestem kobietą. Przyznaje się bez bicia :D
Nie jestem jednak pewna czy robisz to bo uważasz, że źle gra, czy może dla protestu? Rozumiem, jest wielu lepszych aktorów od niego, ale chłopak ma talent i tak, jest zjawiskowo przystojny. Chce przypomnieć, że to też się liczy :)
Oglądałeś np. "Zabiłem moją matke"? Dialogi były inteligentne, a to on je napisał. Moim zdaniem zrobi on jeszce większą furrore.
PS Zastanów się chwile i spróbuj ocenić go obiektywnie, proszę :)
A mnie jego buźka nie kręci, za to absolutnie wielbię to, jak ten chłopak operuje obrazem i dźwiękiem. Dla mnie mistrzostwo, przynajmniej w kategorii reżyserskiej.
PS. Niestety, filmwebowe rankingi nie są wolne od błędów, moja ocena 9/10 odnosi się do jego osiągnięć reżyserskich, nie aktorskich, a rozdzielić się tego nie da. Zapewne stąd tak wysokie miejsce. Chociaż, wg mnie, aktorsko też wypada dobrze.
Powiedział autor zdania "Chyba oceniały go tylko kobiety, którego uroda zawładnęła ich pojęciem kunsztu aktorskiego". Niech żyje rzeczowa dyskusja
Twierdzisz, że te filmy nie zasługują na 10 tylko dlatego, że tłuszcza ocenia je niżej? Nie bronię teraz zaciekle twórcy tematu, bo większości "arcydzieł" w jego mniemaniu nie widziałam, a Dolanowi nie dałabym 1, ale litości! Ile można przytaczać ten sam, najgłupszy w świecie argument? Wypominanie ludziom jak ocenili takie, czy inne filmy to chyba najgorsza tendencja na tej stronie. Co to ma właściwie wspólnego z tematem? Xavier Dolan geniuszem nie jest, wątpię nawet, że kiedykolwiek będzie w stanie nakręcić film, który oprócz ładnej otoczki będzie miał jakiś przekaz. Tak mówię ja. Czy teraz usłyszę, że moje zdanie się nie liczy, bo film X oceniłam na 10, a według użytkowników filmwebu ledwo co zasługuje na 7? Jeżeli to najmocniejszy argument, jaki masz na obronę tego twórcy... cóż. Nie świadczy to zbyt dobrze, ani o nim, ani o tobie.
Zważywszy na poprawność twojego wpisu książka musi być niepowtarzalnym popisem literackiego kunsztu. Ktoś tę książkę wydał, czy naskrobałeś w Wordzie fanfica?
Dokładnie. Nie obchodzi mnie uroda reżysera, którego oceniam na 9/10 :D Kunszt aktorski lub jego brak też większej różnicy mi nie robi, bo dla mnie Xavier Dolan to przede wszystkim świetny reżyser i tę część jego twórczości oceniam.
Brawo. Jeśli oceniasz kogoś tylko po tym jaką ma ocenę i zakładasz, że tylko kobiety go tak oceniają. To nie jest powód do oceny 1, ale jak chcesz tak rób
wystawiasz jedynkę, żeby zaniżyć średnią??? i jeszcze zarzucasz, że kobiety mu ją zawyżyły nieobiektywnymi ocenami buahaha no Twoja nota duuużo bardziej rzetelna. takie coś to ja pierwszy raz widzę!