Kontrolujący facet, uległa dziewczyna, która czasem stara się postawić na swoim, ale raczej z marnym skutkiem, on traktuje ją przedmiotowo, uważa, że jest głupia, ona wpatrzona w niego jak w obraz, zrobi dla niego wszystko. Nawet to, że jest taki zimny bierze się z traumatycznego przeżycia z dzieciństwa, porzucenia i poczucia odrzucenia (jak u Greya, chociaż bardziej lajtowo :))
Tak naprawdę jedyne co różnie te dwie produkcje to to, że tu nie ma seksu :)
Niemniej dałam 7 bo nieźle mi się oglądało (wystarczyły 2 dłuższe wieczory), kreska jest fajna, lubię tak narysowane postaci. Odjąć można za stereotypowość postaci (super playboy i wpatrzona w niego głupiutka dziewczyna - czemu nie ma anime z jakąś super mądrą laską i super świetnym facetem w parze? znaczy może jest, ale ja nie znam :P) i za dość przewidywalne "kluczowe" sceny i zakończenie.
Poza tym, w sumie polecam, można obejrzeć.
Jak dla mnie anime z mądrą laską i super świetnym facetem (chociaż niziutkim) to Lovely complex ;) Co do Ookami Shoujo już przy czytaniu mangi rzuciło mi się w oczy jak bezdennie głupia jest główna bohaterka - potwornie płytka, naiwna, uległa sierotka. Z kolei nasz książę jak przystojny by nie był, charakterem kończy sprawę i nie chodzi mi wcale o jego lekko sadystyczne zapędy. Nawet gdy ta dwójka naprawdę staje się parą ich relacja błagała o pomstę do nieba. Kyoya to chyba najbardziej apodyktyczna postać męska z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia z anime - najgorsze jest to, że przedmiotowe traktowanie kobiety chyba miało uchodzić w tym anime za coś romantycznego, w pokręcony sposób. No cóż, ja tego nie kupuję zupełnie.
Dzięki za info o Lovely complex. Nie jestem tak obcykana w anime jeszcze ;) W piątek wieczorem zaczynam oglądać. Jeśli możesz polecić mi coś fajnego to chętnie się zapoznam z Twoimi propozycjami :)
Mam w planach: skończyć Clannad, zobaczyć Clannad. After Story i serię Pupa (dlatego, że tak rozbieżnych opinii o anime dawno nie widziałam i chciałabym wyrobić swoją).
Pozdrawiam :)
Hmm rzadko oglądam stricte romanse, przeważnie raczej zabieram się za fantastykę, jak myślę ''dobry romans anime'' to do głowy przychodzi mi przede wszystkim Lovely complex, Kamisama Hajimemashita, Ao Haru Ride i Kaichou wa maid-sama (!).To jest dla mnie taka złota czwóreczka gatunku ;)
Oprócz tego możesz zerknąć na
Soredemo Sekai wa Utsukushi,
Fruits basket,
S.A.,
Hakushaku no Yosei,
Nisekoi,
Skip beat,
Tonari no kaibutsu-kun,
Otome Yokai Zakuro,
Inu x boku SS
Vampire Knight
Generalnie, nie musi to być romans. Zalookam to co mi zaproponowałaś. Dzięki. Jeśli przyjdzie Ci jeszcze coś do głowy, to wal jak w dym ;)
Pozdrówki :)
No to już nie z romansów to bardzo ci polecam:
Kuroshitsuji,
Guilty crown,
Tokyo ghoul,
Shingeki no kyojin (attack on titan),
Code geass,
Akatsuki no yona,
Zankyou no terror
to by była taka moja lista ukochanych anime ;)