A mi się ciągle wydaje, że oni tam samo na nazwisko mają, już chyba ze dwa razy było nazwisko Martynowicz xd
A ja dopiero zacząłem oglądać i uderzyło mnie jedno.Po złapaniu tego organisty na końcu 3 odcinka jest powiedziane, że zostawiają ten wydział i ma on się zajmować najtrudniejszymi sprawami.Po czym w 3 odcinku idą badać śmierć kobiety w wannie i to bez pewności czy to było nawet zabójstwo. Dopiero zacząłem 4 odcinek, ale jeśli tego nie wyjaśnią czemu ta sprawa trafiła do nich, to rażąca niekonsekwencja.