uzbieraj budżet i kręć i obsadzaj po swojemu

A ty w ogóle odróżniasz temat na forum od rzeczywistości? W naszym umyśle każdy ma najlepszego producenta, budżet i reżysera obsady, kastę i reżysera.

Ja mam w ogóle wątpliwości, czy postać Dębskiej to główna rola. Przez pierwsze 2 odcinki znajduje trupa i tyle, jest bardzo nieaktywna. Tylko stoi i cierpi. Słabo zagrane, słabo obsadzone. Już Musiał więcej robi i ciekawszą ma rolę. Też liczyłem, że młoda Englertówa więcej zagra, ale to ewidentnie nie jest dobry serial dla Englertów.

W ogóle jak w obsadzie ma się Lichotę, Chyrę i Karolaka, to można ich dać do promowania serialu też, no bo o wiele bardziej zachęcają niż Dębska. W sumie nie mam do niej za wiele szacunku po biografii Jędrusik.

A dj_ear weź ty się chłopie ogarnij, bo nic do dyskusji wnieść nie potrafisz i tylko bluzgasz.

Nie wiem, czy Karolak zachęca swoim nazwiskiem do jakiegokolwiek projektu, który jest na serio. Młoda Englertówna pewnie jeszcze coś zagra we flashbackach. Ja w ogóle po ten serial sięgnąłem z dwóch powodów - Podhale i Jan Englert. No i co tu dużo mówić, pod względem Englerta, to się czuję wydymany bardziej niż świeżak w więzieniu. Pokazał się w kapeluszu góralskim przez 3 sekundy, słowa nie powiedział i dziękujemy. Oczywiście liczę, że pokażą go jeszcze we flashbackach bo gdyby to nie nastąpiło, to by było chyba najkrótsze cameo znanego aktora w historii kina i telewizji. Żeby było bezczelniej to jeszcze go do czołówki dali. Martw mnie natomiast, że jego nazwiska nie widzę w obsadzie kolejnych odcinków, a na film polski jest już obsada do pięciu, z sześciu odcinków, więc lepiej kurła żeby w tym szóstym Pan Jan był często i gęsto.

Melcer jest fatalną aktorką, Fabijański fatalnym aktorem, więc całe szczęście, że ich nie ma. Niestety Dębska to też totalny niewypał zarówno pod względem aktorskim jak i prezencji postaci, czy (moim zdaniem) urody. Bliżej jej do postaci antypatycznej niż sympatycznej.