DOŚĆ DOBRY, ALE TYLKO DOBRY, TELESZYŃSKI W ROLI MAJA, I JEGO PARTNERKA WYPADLI ŚREDNIO.
MOIM ZDANIEM ATUTEM TEGO SERIALU SĄ PRZEDE WSZYSTKIM AKTORZY WYSTĘPUJĄCY GOŚCINNIE W POSZCZEGÓLNYCH ODCINKACH:
1. Edmund Fetting, Arkadiusz Bazak
2. Stanisław Mikulski, Janusz Kłosiński, Leonard Pietraszak, Tomasz Borkowy
3. Emil Karewicz, Zygmunt Hubner, Stanisław Michalski, Halina Rowicka, Tadeusz Gwiazdowski
4. Leon Niemczyk, Krzysztof Chamiec, Jerzy Zelnik , Czesław Wołłejko
5 Bogdan Baer, Barbara Horawianka, Marian Glinka, Jerzy Janeczek, Marek Lewandowski, Jerzy Molga, Andrzej Gawroński
6 Jan Kobuszewski, Andrzej Kopiczyński, Janusz Zakrzeński, Józef Pieracki, Zofia Czerwińska, Zygmunt Malanowicz, Tomasz Stockinger
7. Barbara Brylska, Grażyna Barszczewska, Jan Englert, Andrzej Szalawski, Zdzisław Kuźniar
8 Henryk Bista, Wieńczysław Gliński, Ryszard Pietruski, Józef Duriasz,
9 Barbara Krafftówna, Marek Perepeczko, Tomasz Stockinger(TYLKO GŁOS)
Leszek Herdegen JAKO GŁÓWNY CZARNY CHARAKTER doktor Herman Gebhardt, szef organizacji "W" WYPADŁ DOŚĆ DOBRZE. CHOĆ MOIM ZDANIEM TROCHĘ ZA RZADKO SIĘ POJAWIA, WYSTĄPIŁ TYLKO W ODC. 1, 3, 4, 5, 9. (W ODC.2 WYSTĘPUJE W CZOŁÓWCE ALE SIĘ NIE POJAWIA) POZOSTAŁ RÓWNIEŻ TROCHĘ NIE DOSYT ŻE NIE ZOSTAŁ SCHWYTANY.
ANDRZEJ KONIC dość dobrze go wyreżyserował, moim zdaniem scenariusz wypadł słabo, poza tym pozostawił otwarte wątki, część czarnych charakterów zwiała pozostawiając nadzieje, że się pojawią choć do powrotu nigdy nie dochodzi (poza doktorem Gebhardtem).
Moim zadaniem dość dobry serial ale tylko dobry.
p.s. Serial ten miał być kontynuacją "Stawki większej niż życie" i oczywiście Stanisław Mikulski miał zagrać główną rolę. Moim zdaniem dość dobrze, że Stanisław Mikulski odrzucił tą propozycje.