Mi osobiście podoba się serial 1000 złych uczynków. Ma on swoje plusy i minusy jak każdy serial telewizyjny.
WPISUJCIE PLUSY I MINUSY
plusy:
-świetna animacja
-niezłe dialogi
-fajne intro
-pysio
-serial bartka kędzierskiego
minusy:
-brak napisu który to odcinek np. na początku filmu odcinek 1 mogłobybyć nawet bez tytułu
WPISUJCIE WASZE TYPY PLIS
Plusy:
-Świetna fabuła,
-Świeżość,
-Pysio :D wiem że powtórka ale to trzeba podkreślić,
-ukazanie Szatana jako słabego, leniwego, "dobrego" człowieka w średnim wieku (takie są moje odczucia więc nie krytykujcie),
Minusy:
-Tylko 12 odcinków pierwszej serii :D
Dodałbym jeszcze:
Plusy: Fajna narracja :)
Minusy: Czemu do diabła tylko raz na tydzień?! Serial wciąga jak diabli.
Ten serial to się tylko dobrze zaczął. Kilka pierwszych odcinków było na prawdę godnych uwagi i budzących nadzieję, reszta jest zupełnie bez pomysłu.
Animacja jaka jest to jest. Jednym odpowiada innym nie. Na pewno nic szczególnego.
Sam serial upodabnia się do Władców Much i to w tym złym znaczeniu. Jedna niby śmieszna i barwna postać, reszta bez charakteru. W każdym odcinku jakaś mało ciekawa historia. Gagi upychane na siłę.
Ja tego nie kupuję. :/
4/10
Plusy:
- pomysł (tego jeszcze nie było, ale nie wykorzystali potencjału)
- grafika (w porównaniu do "włatcóf")
- humor (patrz wyżej)
- fabuła ( rzecz gustu, jedni wolą żeby była, inni wolą odrębne od siebie odcinki. W tym wypadku jednak plus)
- sytuacje z życia ( to chyba największy plus)
Minusy:
- nuda (ok. 20 minut gadania bez akcji czy naprawdę dobrego humoru)
- 2d z 3d (moim zdaniem takie połączenie jest niedobre, powinni zdecydować się na pełne 2d albo pełne 3d, nie byłoby oryginalne, ale by się lepiej oglądało)
- głosy niektórych postaci
- niektóre zwroty (np. "kurwiszka mać" lub te teksty "na michę Piłata" itp.)
- brak odniesień do popkultury, obecnych zdarzeń i nawiązań literatury i kinematografii powszechnej (Nie wiem, może jestem ślepy?. Liczyłem na odwołania naprzykład do up*******ego stołu Faktów, Dody chodzącej z Nergalem, akcji Palikota, "Daj kamienia!", Gracjana, pseudoraperów, itd.)
Ogółem lepiej od tego drugiego serialu Pana Kędzierskiego. Jak dla mnie 5/10. Czekam na serial animowany jakiegoś innego autora/autorów, coś podobnego do seriali "hamerykańskich" ,jednak nie bezsensownych kopii, lecz polskich produkcji z klimatem.
Jeśli chodzi o brak nawiązań do obecnych zdarzeń to trochę przesadzasz. Ja bym się nie zorientował, gdyby nawiązali do sytuacji/tekstów które podajesz. Po prostu uważam, że to za mało znaczące jest. Zobacz sobie na SouthPark. Tam nawiązują, ale do znaczących wydarzeń: wojny, terroryści, znane filmy i postaci polityczne. W 1000 złych uczynków tago nie uświadczysz, a szkoda. Jest tylko prymitywny humor i jazda na stereotypach... to się przejadło.