Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć po co zatrudniono koordynatorki do scen intymnych skoro takowych nie było? Chyba że oglądałam wersję ocenzurowaną...
Parytety, mówi ci to coś? Jakby nie patrzyły dwie kobiety dodatkowo na liście płac. A że nic nie robią... A kogo to obchodzi...