Fabuła brzmi ok, oprawa wizualna niezła - wydaje się że będzie ok. Ale po 15 min zmęczony jestem dźwiękiem, jakoś nie pasuje do całości. Za patetycznie ? brakuje jakiegoś flow który by kleił kolejne sceny. No i Musiał :/ - przez tą konferansjerkę czy dziwny medialny lans zupełnie nie pasuje do tego wszyskiego (jakbym Marcina Orłosia miał oglądać w roli głównego bohatera).