2. Lata 1984-2002
W ciągu 10 lat po zamachach ludzie sprzymierzeni z Lisem objęli najważniejsze urzędy w PRL, przejmując pełnię władzy. Gospodarka uległa przeobrażeniu: pieniądze przesunięto na rzecz rozwoju nowych technologii, nawiązano silne relacje gospodarcze z Wietnamem, co poskutkowało przyjazdem Azjatów do Polski. Utrzymywano cichy sojusz z USA.
W 1998 Władysław Lis zaczął jednak realizować swój plan. Zdawał on sobie bowiem sprawę, że przez wielu jego współpracowników (z Kazimierzem Świętoborem na czele) wejście w orbitę wpływów amerykańskich jest elementem przejściowym, a faktycznym celem - pełna niezależność. Lis nie chciał dopuścić do takiej sytuacji i podjął ryzykowne kroki.
Krótko po zamachach wszyscy opozycjoniści zostali aresztowani i wywiezieni do obozów pracy w Wietnamie, zaś ich dzieci przekazano do adopcji rodzinom partyjnym. Dla zatuszowania prawdy odprawiono fikcyjne pogrzeby. Lis nawiązał kontakt z Maciejek Maciem, wychowywanym w rodzinie Fiolków, którzy pełnili rolę przewodnią podczas prac nad bronią nuklearną. Wyjawił chłopakowi prawdę o jego pochodzeniu i przekonał do zamordowania przyszywanych rodziców. Ten tak zrobił. Za sprawą Władysława sprawa została zatuszowana i skazano niewinną osobę. Maciej zaś stworzył Lekką Brygadę, do której werbował podobnych sobie, dzieci opozycjonistów wychowywane przez rodziny posłuszne władzy. Organizacja miała charakter terrorystyczny, jej członkowie wierzyli, że uda im się obalić rząd funkcjonujący dzięki kłamstwu, ale tak naprawdę byli narzędziem w rękach polityków. Z czasem na jednego z liderów organizacji wyrosła Ofelia, córka Ibromów.

Nie. Do podziemnej próby jądrowej dochodzi w styczniu 1983, a wesele jest w październiku 1982.To nie ta kolejność, o której piszesz. Historia alternatywna zaczyna się dużo wcześniej, o czym za chwilę.

Moje przeoczenie.

To po co w takim razie to spotkanie na weselu?
Aha, i w roku 2003 dowiadujemy się, że przed zamachami wszyscy obawiali się radzieckiej interwencji wojskowej w Polsce.

Pewnie badania Fiolków były już zaawansowane i razem ze Świętoborem i innymi chcieli uzgodnić, co robić, jeśli próba nuklearna się powiedzie.

W reminiscencjach z okresu grudzień 1982-marzec1983 Solidarność w ogóle nie istnieje, tak samo jak nie istnieje Jan Paweł II, który w historii realnej odegrał niebagatelną rolę. Za to często wspomina się o opozycji demokratycznej. To termin dotyczący opozycji powstałej po Czerwcu'76 (przede wszystkim KOR). Zatem:

Lata 1978-82
Na konklawe w październiku 1978 kardynał Wojtyła nie zostaje wybrany na papieża, zostaje nim ktoś inny. W 1979 nie dochodzi do papieskiej pielgrzymki, która w realnej historii wzmocniła Polaków i wzbudziła pragnienie wolności. Nie ma Sierpnia'80, nie powstaje Solidarność. W tej rzeczywistości sprzeciw wobec komunizmowi jednak narasta, demokratyczna opozycja (KSS KOR, WZZ, ROPCiO) rosną w siłę, mobilizują społeczeństwo, dochodzi do zamieszek, demonstracji, władze komunistyczne chcąc uspokoić sytuację wprowadzają stan wojenny, aresztują, zatrzymują dziesiątki tysięcy działaczy demokratycznej opozycji (o masowych aresztowaniach mowa w serialu). Na początku 1983 władza i społeczeństwo obawiają się interwencji ZSRR (w realnej historii były to lata 1980-81, w 1983 już takiego zagrożenia nie było.

A co z postacią Wojciecha Adamusa, późniejszego kardynała i prymasa Polski (w 2003), jaka jest jego rola? W 1982 jest on jeszcze "tylko" biskupem, ale na tym weselu też był i na zdjęciu też go widzimy. A co z tzw.porozumieniem prymasowskim zawartym przez komunistów z Kościołem po zamachach w marcu 1983? Przecież to ważny moment, który spacyfikował opór społeczny wobec rządów komunistycznych.

Wydaje mi się, że "ekipa Lisa" to jakaś grupa opozycji, nie tylko demokratycznej, ale skupiającej także pewne jednostki opozycyjne z PZPR (np. ten Świętobór). Porozumienia prymasowskie byłby więc pewną formą przejęcia władzy przez nową ekipę. Adamus reprezentowałby w tym przypadku jakąś frakcję kościelną. Jak słusznie tu zauważyłeś, w tej historii nie ma postaci Jana Pawła II. Nie ma też pewnie i solidnego spoiwa jednoczącego ludzi polskiego Kościoła, a Adamus jest przykładem takiego dążącego do władzy hierarchy kościelnego. Prymas z 1983 roku (ten z porozumień) nie musi być koniecznie Adamusem, a innym zwolennikiem ekipy "lisowskiej". Skoro nie było Jana Pawła to zapewne nie było też Glempa na stanowisku prymasa Polski.

O tych porozumieniach to wiemy tyle, że były i że są ważną rocznicą, ale nie powiedzieli o nich nic na tyle konkretnego, żeby móc napisać coś sensownego bez masy spekulacji.

Skąd się wzięła osoba Świętobora oraz kim on jest na początku 1983? Zapewne alternatywna historia lat 1978-82 wykreowała jego karierę. Piszesz, że Amerykanie postanowili wspomóc władze PRL w brutalnym spacyfikowaniu opozycji? Po co, dlaczego? Spróbuj to wyjaśnić. Mogę Ci pomóc, jakby co.

Serial nie odpowiada na to wprost, ale daje widzom do zrozumienia, że za zamachami stali bezpośrednio "irlandzcy lekarze".
Opcji jest kilka:
1) Ludzie z zagranicy postanowili tak po prostu zrobić zamach - mało prawdopodobne.
2) Zostali oni wynajęci przez opozycję demokratyczną, a zdarzenie zostało wykorzystane przez władzę - również mało prawdopodobne.
3) Za wszystkim stała ekipa Lisa. Na listy ofiar wpisano działaczy opozycji i odprawiono im sfingowane pogrzeby, podczas gdy zostali oni tak naprawdę wywiezieni do Wietnamu, a ich dzieci adoptowane przez działaczy partyjnych i rodziny popierające Partię. Trauma wywołana zbrodnią posłużyła do przekonania ludzi, że dalszy opór stoi w sprzeczności z potrzebą dbania o bezpieczeństwo państwa, w czym pomógł Kościół. W takim duchu wychowano całe pokolenie.
Dlaczego uważam, że USA pomagało Lisowi? Osoby przeprowadzające zamachy musiały być odpowiednio przeszkolone i przysłane przez inne państwo. Przez cały sezon propagandowe media mówią o działaniach Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie, nie krytykując ich. Podjęcie działań mających na celu przekazanie Amerykanom broni nuklearnej musiało być zaplanowane dużo wcześniej.
Po wydostaniu się spod wpływów ZSRR Lis chciał stworzyć stały sojusz z USA. Przeciwstawiał się temu Świętobór, który marzył o prawdziwej niezależności.

No, niezupełnie. W jednym z wcześniejszych odcinków z Dziennika TV słychać, że "USA dokonały inwazji na miłujący pokój naród iracki", z kolei pod koniec serialu słyszymy, że "Pakt Warszawski wyraził sprzeciw wobec inwazji USA na Irak". Inna rzecz, na ile PRL 2003 czuje się związana z Układem Warszawskim i na ile ten sojusz stanowi monolit, skoro politycy i wojskowi mówią o suwerennosci od 1983 r. Niby ZSRR nadal jest sojusznikiem, ale słabnącym, skoro polska delegacja leci do Moskwy omówić wsparcie Polski dla stłumienia powstania w Czeczenii, bo ZSRR nie daje sobie rady.

Układ Warszawski to raczej już tylko nazwa, prawdziwe relacje między państwami wyglądają zupełnie inaczej.

Dlaczego w razie trzeciej wersji "irlandcy lekarze" potrzebowaliby pomocy ze strony szarej obywatelki którą była Maja Skowron?

W razie takiej sytuacji jaka jest w ostatnim odcinku - zatrzymanie przez MO - ktoś z papierami (jak Maja) mógł ich wtedy kryć, że są sportowcami.

Zapewno po to, żeby zostało jak najmiej śladów wiążących działaczy politycznych ze spiskiem.
Skoro "sportowcami" prawie w całości zajmowała się Maja, która nie miała żadnych powiązań z PZPR, ktoś grzebiący w przeszłości nie znalazłby dowodów, że za wszystkim tak naprawdę stały służby.
No, chyba że znalazłby informacje o Williamie Keatingu, ale ten pewnie zdołał zatrzeć za sobą ślady.

Nie tyle co: "posłużyła do przekonania ludzi, że dalszy opór stoi w sprzeczności z potrzebą dbania o bezpieczeństwo państwa" a po prostu partia "ochroniła" swoimi skrzydłami rozbitych po zamachach obywateli.
A co do Świętobora - rozbrajał kraj z broni atomowej bo partia tak chciała aby zyskać stałego sojusznika w postaci USA, a za jej plecami organizował pucz aby zapewnić prawdziwą niezależność Polsce? Bo nie do końca rozumiem ten motyw, chociaż pewnie będzie on kontynuowany w drugim sezonie. Poza tym wszystko jasno i klarownie napisane.

Tak rozumiem słowa Świętobora - chce Polski silnej i niezależnej od nikogo, również od USA. Dogaduje się więc z Iranem, dzięki czemu Stany Zjednoczone wycofają się z Bliskiego Wschodu, a dzięki sojuszowi Rzeczpospolita również wyjdzie spod orbity wpływów amerykańskich.
Niestety, serial jest robiony z myślą o kilku sezonach, więc w pierwszym wyjaśnili trochę za mało.

Dzięki Panowie za powyższe posty, trochę się poukładało. Nie rozumiem natomiast motywu Świętobora, puczu wojskowych i stukania pięścią w stół. Świętobór wspomina w jednej ze scen, że ktoś zostanie zaatakowany, a Partia w tym czasie nic nie zrobi bo będzie uwięziona gdzieśtam. Co wojskowi chcieli osiągnąć? Przeciwko komu występowali, a kogo uważali za sojusznika? Co mogło się wydarzyć dalej, skoro mówiło się, że ich działanie odwróci losy świata?

Serial jest robiony z myślą o kilku sezonach, więc w pierwszym wyjaśnili za mało tajemnic, żeby móc sobie wszystko wyklarować.
Z tego co wywnioskowałem, Świętobór oficjalnie oddaje broń nuklearną Amerykanów, ponieważ Partia chce przypieczętować nieoficjalny sojusz, jaki zawiązała ze Stanami Zjednoczonymi 20 lat wcześniej. Ale generał nie zgadza się z tym pomysłem, traktuje to jak wyjście spod wpływów ZSRR tylko po to, żeby stać się zależnym od USA. Zamiast tego chce dostarczyć głowice Iranowi, który dzieki temu zyska rolę lidera na Bliskim Wschodzie i Amerykanie musieliby wycofać swoje wojska z tego obszaru.
W takim wypadku mielibyśmy USA zdyskredytowane na arenie międzynarodowej (pozwolili Iranowi zdobyć atom), coraz słabszy ZSRR i silną technologicznie Polskę w sojuszu wojskowym z Iranem. Mapa polityczna świata wyglądałaby inaczej, niż dotychczas.

Nie wydaje mi się, że 20-letni plan Świętobora zakładałby odwrócenie się od dwóch (i na stan z 1983 - jedynych) mocarstw i zamiast tego sojusz z "jakimśtam" Iranem. To byłoby nie do przewidzenia w 1983r. Zresztą sowiecki agent mówi o Generale, że to wybitny taktyk, który myślał o przyszłości nie w przedziale kilku lat, tylko na stulecia. Wydaje mi się, że tu musi chodzić o coś innego. I nie wiadomo o jakim ataku była mowa, kto byłby atakowany przez Polskie Wojsko. Mam nadzieję, że dowiemy się w 2 sezonie.

Według plotek ekipa "1983" wejdzie na plan drugiego sezonu w marcu, więc najpóźniej na początku następnego roku dostaniemy kolejne odcinki.