Ale to jest rok 2003, a nie lata '80. Płaskie monitory LCD i laptopy rzeczywiście tu nie pasują ale płyty CD czy DVD jak najbardziej.

Bez przesady, że w 2003 nie było CD.
CD było już powszechnie dostępne, DVD zaczynało wchodzić.

Co do monitorów LCD i laptopów to też początkowo raziło mnie to w oczy. JEdnak gdzieś przeczytałem domysły, że prawdopodobnie ten "Nowy PRL" po 1983 bardzo zaangażował się w rozwój informatyki, oczywiście w celach inwigilacji obywateli. To by tłumaczyło, czemu ludzie noszą coś w rodzaju smartfonów (które przecież w 2003 nie istniały) ale na ulicach jeżdżą Żuki i Polonezy.

To jest oczywiste,że na początku XXI wieku w 2003 płyty CD istniały,ale nie w 1983.

A gdzie tam miałeś płyty CD w 1983?

No chyba,że ten serial to takie co by było gdyby komuna nie upadła chodzi mi tu o rok 2003, czyli gdyby milicja obywatelska nadal istniała.W sumie w czołówce są cyfry tzn. liczby daty 2003 potem 1983.No tą płyta CD z napisami Jurassic Park

Chyba za bardzo nie ogarniasz tego serialu, prawda?

Cóż jestem z rocznika 1994.

To nie ma nic do rzeczy. Ale dobra.

Akcja serialu toczy się w alternatywnej rzeczywistości w której nie doszło do upadku PRL. W 1983 roku w kilku miastach doszło do zamachów bombowych po których Partia znów odzyskała zaufanie obywateli. Później akcja przenosi się o 10 lat do przodu, do 2003 roku. I w tej właśnie alternatywnej rzeczywistości 2003 roku toczy się 90% akcji serialu.

Jako, że jest to rzeczywistość alternatywna to dlatego mamy tam taką wypasioną technologię w porównaniu do rzeczywistego roku 2003 jak np. Traszki - które według Anatola w jednym z odcinków "nie są telefonami". Polska firma która je stworzyła miała sprzedać amerykanom patent na "rewolucyjny ekran dotykowy" - o czym wspomina Władysław Lis Kajetanowi.

Co ma rocznik 1994 do ogarnięcia tego serialu? Ja jestem z 1993 i nie miałem problemu, żeby ogarnąć o co chodzi. Zresztą nie wiem jak Ty się uchowałeś, wszędzie było mówione, że ten serial to historia alternatywna.

Nawet jeśli to historia alternatywna inna czasoprzestrzeń,inny wymiar to spodziewałem(bez przerwy w pewnych scenach była data 1983 no więc myślałem,że akcja serialu toczy się w latach 80-tych) się dosłownie,że historia będzie bardziej autentyczna.Zaczynam powoli rozumieć fabułę tego serialu.No więc jak była mowa o pewnej scenie o morderstwie w 1997 roku to widać wtedy musiał to być rok 2003.Czemu natomiast w pierwszym sezonie nie pojawili się Lech Wałęsa(najważniejsza postać historyczna,która obaliła komunizm) i papież Jan Paweł II?

W sumie to serial science-fiction.Nawet jeśli jedna z postaci nosi mundur z lat 10-tych i 20-tych taki jak nosił nasz marszałek Józef Piłsudzki.

Chciałem jeszcze jeden wątek w serialu.Skoro jest chińska knajpa w ciasnych przedmieściach Warszawy niczym w Łowcy Androidów/Blade Runner to czemu mamy generałów SB i polityków?Czyż nie powinna istnieć milicja,a zamiast polityków korporacje przejmują władzę nad Rosją,Ameryką oraz resztą świata.W 2003 roku skoro są telefony komórkowe podobne do smartfonów to czemu w tej innej rzeczywistości nie zobaczyliśmy latających samochodów jak w Powrót do Przyszłości część II/Back to The Future Part II.Chodzi mi o to,że serial mógłby być bardziej cyberpunkowy,taki bardziej neometropolitański,bardziej futurystyczny,bardziej fantastyczno-polityczno-naukowy.Teraz sobie zażartuję oby serial w przyszłości nie zaszedł za daleko,żeby nie było cyborgów jak w Robocopie,Tean Titans,Terminatorze,Blade Runnerze,Deus Exie,Star Treku czy Gwiezdnych Wojnach.W sumie ten serial to takie co by było gdyby komuna w Polsce nigdy nie upadła.Miejmy nadzieję,że sezon 2 wypadnie lepiej niż sezon 1.

Tak jak w powieści George'a Orwell'a 1984 mamy wietnamskich i polskich informatyków,którzy dyskretnie i potajemnie szpiegują i inwigilują szarych obywateli kraju,czyli jest więcej niż tylko jeden Wielki Brat.